Kwiat Wisterii *Shinogiyuu*

Kochana

Obudziłam się w nocy było strasznie ciemno musiałam pójść do łazienki jak się obudziłam Giyuu nie było w łóżku postanowiłam zejść na dół i zobaczyłam że stoi w drzwiach wejściowych

S-Giyuu co się stało?

G-Patrz

Trzymał on w ręce kartkę z napisem "Obserwuje cię kochana"

S-Co to jest

G-Nie wiem ale jak zeszłem drzwi były otwarte

S-Wiesz kto to zostawił ?

G-Nie

W tamtym momencie coś zaczeło jakby biec i usłyszeliśmy otwieranie drzwi na ogród ,wziełam nóż i poszłam zobaczyć co to za dźwięki

S-Zamknij drzwi a ja idę zobaczyć co to

Stanełam przed otwartymi drzwiami i je zamknełam

G-Wszystko okej?

S-Tak ale się strasznie boje

G-Choć na góre ustawie alarm

S-Jaki alarm

G-No w domu jak ktoś będzie łaził na dole to dostanę wiadomość

S-Okej

G-Mów jak będziesz chciała iść na dół

Była 2 w nocy ,ale przez to że się bałam nie umiałam spać

S-Strasznie się boje

Giyuu nic nie mówiąc przytulił mnie od tyłu położył swoją nogę na moje i okrył kocem. Czułam się bezpiecznie i po kilku minutach zasnełam

Rano obudziłam się ale Giyuu przy mnie nie było wziełam telefon i do niego zadzwoniłam powiedział żebym zeszła na dół, ale tam stała policja

S-Co się dzieje

G-Zadzwoniłem na policję z tym co się w nocy stało

S-Okej

Byłam nadal śpiąca więc przytuliłam się do Giyuu zamknełam oczy i odciełam się od świata

Po czasie policja wyszła a ja zrobiłam jajecznicę z boczkiem

G-Pyszne było

S-Dziekuje

G-Wszystko okej jesteś jakaś dziwna od rana

S-Po prostu nie wiem o co z tym chodzi i do kogo była ta wiadomość

G-....

S-Myślisz że do mnie było napisane "Kochana" a ty nie mieszkasz z inną kobietą

G-Policja się wszystkim zajmie nie zamartwiaj się

Pojechałam z Giyuu do mojego domu i powiedzieliśmy o wszystkim. Bardzo chciałam żeby Giyuu u nas nocował ale jakoś się o to nie zapytałam

Kanae nie spała do 23 żebym czuła się w nocy bezpieczniej ale jakoś zasneła ja poszłam do siebie nie kogłam spać i zaczełam mówić do siebie

S-Wszystko będzie dobrze

S-Nikogo tu nie ma oprócz mnie i Kanae

S-Jak ja bym chciała żeby tu był Giyuu

Zorganizowałam masę kocy i się nimi przykryłam żeby było mi tak ciepło jak wtedy ale i tak nie było tak samo więc napisałam do Giyuu

_______________________________________________

Giyuu<3

Ty-hejka śpisz ?

Giyuu<3-Nie, a co ?