Model z instagrama ★ Hyunlix fanfiction ★

E I G H T E E N

- Felix! - zawołał Jisung, kiedy dostrzegł Felix'a na korytarzu szkolnym. - Takie rzeczy się mówi od razu!

- Jakie rzeczy? - zapytał trochę zmieszany.

- No teraz nie udawaj że nie wiesz. - wtrącił Seungmin.

Felix przenosił wzrok z Seungmin'a na Jisung'a, z Jisung'a na Jeongin'a i tak dalej.

Skąd oni wiedzą?

Aha.

Zapomniałem.

Jebany instagram.

- Dobra, nie będę udawał głupiego. - poddał się Felix. - Jak się domyśliliście?

- Nie było to takie trudne. - uśmiechnął się Jeongin. - Wystarczyło trochę stalkingu.

- Żadnego stalkingu, Jeongin nazywa zwykłym przeglądaniem instagrama i sklejeniem faktów stalkingiem. - powiedział Jisung. - Zobaczyliśmy twój i Yeji post więc stworzyliśmy teorię.

- Już się boję. - odpowiedział Felix.

- No więc tak. - ciągnął Jisung. - Hyunjin sprzedał swoją siostrę Yunie, żeby nie była smutna że jej dał kosza...

- Dał jej kosza? - przerwał Felix.

- Nie chciał jej pocałować wtedy na stołówce no to oczywiste że to był kosz. - Seungmin wzruszył ramionami.

- No ale stwierdziliśmy że za pieniądze z kupna Yeji Hyunjin kupił ciebie jako niewolnika.

Felix parsknął śmiechem, zaraz za nim zaczęli się śmiać Jeongin i Seungmin.

- No co się śmiejecie przecież to jest bardzo realna teoria. - Jisung próbował udawać oburzonego, ale na jego twarzy także pojawił się uśmiech.

- O ile w tych czasach istnieje niewolnictwo. - powiedział Felix.

- Byłeś potem z Hyunjinem? - zapytał Jisung.

- Bardzo możliwe. - uśmiechnął się Lix. - Jak widziałeś post to po co się mnie pytasz.

- Poco to ci się nogi nocą. - odpowiedział. - Następnym razem od razu wysyła się wiadomosć do swojej bestie o treści: JISUNG TY WIESZ CO SIE TERAZ ODWALA?!

- Nie było czasu. - wzruszył ramionami.

- No to ja już lepiej nie pytam co się tam działo. Koniec tematu. - odparł Jisung. - Co teraz mamy?

- Koreański. - odpowiedział Jeongin. - Kurwa! Zapomniałem tej obsranej rozprawki napisać.

Kurwa - pomyślał Felix.

Ja mam ważniejszy problem na głowie niż jakaś rozprawka.

I ten problem właśnie się zbliża.

- Siema. - rzucił czarnowłosy chłopak wchodząc do klasy.

- Sie... - Felix chciał odpowiedzieć, ale zdał sobie sprawę że nie jest w stanie dokończyć słowa przez zawstydzenie.

Hyunjin wszedł do klasy. Jisung wymienił spojrzenia z Seungmin'em i Jeongin'em.

- Radziłbym iść do jakiejś tapeciary pożyczyć ten tynk albo fluid czy jak to dziewczyny na to mówią bo jesteś czerwony jak pomidor. - rzucił Seungmin. - Jak Hwang to zobaczy to będzie wiedzieć że na niego lecisz.

- Zapomniałeś z kim on teraz siedzi? - dodał Jeongin. - Wtedy to nawet farba do ścian mu nie pomoże.

- Wypierdalać. - powiedział Felix. - Idziemy na wagary.

- Ja mogę iść. - Jeongin wzruszył ramionami. - Gościu od koreńskiego mnie zabije za to że nie mam rozprawki.

Jisung i Seungmin także zgodzili się wyrwać ze szkoły. Głównie wynikało to że koreański jest dla nich za nudny więc nie mieli lepszej opcji niż skorzystać z okazji.

Wyszli ze szkoły już długo po dzwonku, bo Jisung przypomniał sobie o tym że zapomniał oddać koleżance podręcznika do fizyki i szukał jej szafki żeby go tam poprostu włożyć.

- To gdzie idziemy? - zapytał Seungmin jak byli już paręset metrów od szkoły.

- Nie wiem. -  Felix wzruszył ramionami. - Są tu jakieś fajne miejsca?

- Możemy iść do parku. - powiedział Jisung.

Do tego parku co zawsze.

- Spoko. - odpowiedział Seungmin.

Telefon Felixa zawibrował. Na wyświetlaczu wyświetliło się imię, na które Felix poczuł motyle w brzuchu.

Jinnie💞💓: Co to za wagary?

Kurwa kurwa kurwa kurwa

Przecież muszę się odezwać

Lixie❤️💞: Jeongin zapomniał napisać rozprawki to się urwaliśmy z lekcji

Felix schował telefon do kieszeni. Cała ekipa poszła do parku.

_________________
Powróciłam. Kto nie czytał ogłoszenia czy to to tam jest to nie było mnie długo bo miałam mega duzo nauki

Do następnego

Dzk za wyświetlenia i gwiazdki💗🩷