Dark Night's 18+

16. Niespodzianka

Tatuaż róży- symbolizuje tajemnice

❗Uwaga w rozdziale znajduje się scena 18+❗

Obudziłam się w nocy cała zlana potem. Mój oddech był przyspieszony, a puls nierównomierny. Koszmary powróciły. Śnił mi się martwy Hayden. Pewnie spytacie: Dlaczego tak bardzo się przestraszyłaś? Pierwszy raz od jakiegoś czasu zaczęło mi na kimś zależeć. Wiem jednak ,że nie mam szans na szczęśliwy związek. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic po czym przebrałam się w czystą piżamę. Skierowałam się do kuchni. Poczułam te charakterystyczne perfumy. W pomieszczeniu nie byłam sama.

-Wszystko dobrze? -spytał Hayden. Pokiwałam głową. Kocham kłamać.

-Na pewno?- drążył.

-Możesz dziś spać ze mną?- powiedziałam.

-Kurwa skarbie nie musisz mnie o to prosić- odpowiedział. Poczułam jego zapach jeszcze bardziej, kiedy się do mnie przybliżył. Dłonie bruneta powędrowały na moją talię. Przyciągnął mnie do siebie. Przytulił mnie. On naprawdę to kurwa zrobił. Rozchyliłam usta nie dowierzając. Wargi chłopaka musnęły mnie lekko w czoło.

-Przy mnie jesteś bezpieczna- szepnął. Weszliśmy do mojego pokoju. Położyliśmy się na łóżku. Odwróciłam się w przeciwną stronę. Hayden objął mnie w talii.

-Вы только моя- wyszeptał w swoim ojczystym języku.
Nawet nie wiem w którym momencie zasnęłam.

†††

Powoli otworzyłam powieki słysząc jak ktoś wchodzi do mieszkania. Spojrzałam na Haydena ,który wciąż spał. Po chwili drzwi do mojego pokoju się otworzyły ,a w nich dostrzegłam Nickolasa całującego się z Mią. W tym samym momencie brunet obok mnie się obudził.

-Co do chuja ?- wychrypiał. Nickolas jak oparzony oderwał się od dziewczyny.

-Kurwa miało was nie być- powiedział Nick.

-A tu kurwa niespodzianka- zaśmiałam się widząc zawstydzoną brunetkę.

-Widzę, że też się zabawiliście. Mam nadzieję, że chociaż się zabespieczyliście. Nie chcę być jeszcze ciocią- odpowiedziała Mia.

-Do niczego nie doszło- powiedziałam.

-Jeszcze- wyszeptał Hayden.

-To my będziemy...W salonie tylko na razie nie przychodźcie- poinformował nas blondyn.

- Zabezpieczajcie się- po moich słowach drzwi się zamknęły ,a w pomieszczeniu byłam tylko ja i Hayden.

-W sumie trochę mu zazdroszczę- stwierdził Hayden.

-Czemu?- spytałam.

-Bo będzie się ruchał, a ja nie- szepnął mi do ucha.

-Na pewno?- usiadłam na nim okrakiem.

-Jednak mu nie zazdroszczę- obrócił nas tak, że to ja byłam teraz pod nim- Bo mam obok siebie najpiękniejszą kobietę na świecie.
Przywarł swoimi ustami do moich. Odwzajemniłam pocałunek. Chłopak nawet nie prosząc o zgodę wdarł się językiem do moich ust. Zjechał pocałunkami na moją szczękę, a później szyję i dekolt. Ściągnął moją koszulkę pod którą nie miałam stanika. Ścisnął moją pierś, a ja jęknęłam. W jego oczach błysnęły iskierki. Zdjęłam koszulkę bruneta odwracając nas tak jak na początku. Musnęłam szybko jego wargi, a następnie zjechałam pocałunkami na jego mocno zarysowaną szczękę. A później szyję i wytatułowany tors. Ściągnęłam jego bokserki. Teraz był całkowicie nagi. Hayden podniósł się i  znowu nas obrócił. Czułam jego krocze napierające na mnie. Zerwał ze mnie bieliznę teraz ja również byłam całkowicie naga. Sięgnęłam do szafki nocnej po prezerwatywę, którą mu podałam.

-Nawet się przygotowałaś- zaśmiał się. Rozerwał opakowanie i założył gumkę na kutasa. Z powrotem zawisł nade mną.

-Na pewno tego chcesz?- dopytywał.

-Jak za chwilę tego nie zrobisz to się rozmyśle- jęknęłam, bo chłopak wszedł we mnie jednym mocnym pchnięciem. Zaczął poruszać się we mnie szybciej. Do naszych uszu dotarły jęki z salonu. Nie przejeliśmy się tym jednak. Wyszedł ze mnie po czym wszedł mocno i do końca. Hayden jeszcze bardziej przyspieszył, a łóżko z każdym pchniąciem uderzało o ścianę. Przyłożył dłoń do mojej łachteczki i zaczął lekko pocierać.

-Kurwa jesteś taka piękna- jęknął i zaczął pocierać mnie tam mocniej niż poprzednio. Jęknęłam czując, że zbliża się orgazm. Kiedy dotknął mojego czułego punktu nie mogłam się powstrzymać i doszłam. Chłopak wykonał jeszcze kilka pchnięć po czym sam doszedł.

Hejka! Mam nadzieję ,że taki rozdział wam się spodobał. Do następnego <3