wiedziałam że zrujnuje moje
czerwone usta
natrętne myśli
szklane oczykiedy odchodził padał deszcz
to takie dziwne - deszcz co pada
jak ja na kolana
błagając by zawróciła on tylko
odwrócił ode mnie ciężkie myśli
chwiejnym krokiem ruszył dalej
drżące dłonie schował do kieszeni
drżące moje serce
wypadło mu z objęćnajbardziej szkoda mi moich
czerwonych ust
CZYTASZ
piękne przezroczyste przekleństwo
Poesieoślepił mnie blask dlatego cię nie dogoniłam © metaforycznosc, 2024