/*5*\Poznanie/*5*\

50 6 6
                                    

Pov.Niemcy
Zmęczyłem się pierwszy. Nie powiem bardzo szybko biega.

[Niemcy]-Jak ty tak umiesz?

[Polska]-Od kąd mam 7 lat to miałam psa. Może i nie tego samego ale posiadam.

[Niemcy]-Czyli za nimi dotąd ganiasz?

[Polska]-No tak bo to są moje psy LODY!!! DAWAJ NA LODY!!!

Poszliśmy na lody. Wziąłem sobie średniego czekoladowego a ona dużego śmietankowego. Jak ona to zje to nie wiem. Zjadła szybciej ode mnie. Popatrzyła się prawo. Natychmiast Zaczęła biec. Pobiegłem za nią. Krzyczała coś czego nie zrozumiałem. Widziałem że płacze.

Pov.Polska
To przecież misia. Rzuciłam się w pogoni za nią. Zaczęłam płakać.

[Polska]-Misia! Misia do nogi! Zostaw To! Proszę...(PL)

Łzy to oznaka słabości. Jaka ja jestem słaba. W końcu ją złapałam. Przytuliłam ją. Teraz już na pewno płakałam. Przytuliłam Misię. Była smutna. Niemcy do nas doszedł.

[Niemcy]-Polska ty płaczesz?-Spytał się mnie i kucnął przy nas-W porządku?

[Polska]-Wiem jestem słaba. Chciałam tylko zadowolić tatę. Chciałam bym był że mnie dumny. A teraz? Widzi tylko jak płaczę.

[Niemcy]-Słaba?

[Polska]-Tak. Łzy to oznaka słabości. Staram się nie płakać przy innych, ale teraz to nie umiem.

[Niemcy]-Polska łzy to nie jest oznaka słabości. Nigdy łzy nie są złe. To taka emocja. Nie można jej ukrywać w sobie.-powiedziałem z spokojem.

Rozłożyłem ręcę. Nie wiedziałem czy mnie przytuli. Węgry mówił, że na problem z zaufaniem. Przytuliłam się. Zdziwiłem się. Oddałem się przytulasowi. Widać, że się powoli uspokaja.

[Polska]-Dziękuję.-Powiedziała do mnie cicho.

Potem już spacerowaliśmy sobie po parku gadając o różnych rzeczach. Nagle Polska wyskoczyła z pomysłem zagrania w grę "Poznam cię". Zgodziłem się.

[Polska]-Więc tak pytamy się nawzajem o różne rzeczy. Przykładów nie będę podawać. Nie muszą to być pytania tak lub nie, ale mogą. Druga osoba może nie odpowiedzieć, ale za to zadajemy pytanie jeszcze raz. I jak będzie coś jeszcze w grze to wytłumaczę. Zaczynaj.

[Niemcy]-Czemu ja?

[Polska]-Bo tak. Jesteś starszy.

[Niemcy]-Okej. To czy jesteś w związku?

[Polska]-Jeszcze tak.

[Niemcy]-Jak jeszcze?

[Polska]-A to drugie pytanie. Teraz ja. Jaki jest najtrudniejszy język jaki poznałeś?

[Niemcy]-Myślę, że chiński albo rosyjski

[Polska]-Aaaaaa. <W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie. (PL)

[Niemcy]-Co?! Po jakiemu to?!

[Polska]-Po polsku. <Stół z powyłamynawymi nogami(PL).

[Niemcy]-Kto cię tego nauczył?

[Polska]-Mama... Wracamy do gry.

[Niemcy]-Czyli moja kolej. Czy masz rodzeństwo?

[Polska]-Tak dwójkę starszych braci. Litwę i Węgra. Teraz ja.

Oytaliśmy się o najprzeróżniejsze rzeczy. Było fajnie. Tylko szkoda, że jest w związku. Może się układa im. Ale, powiedziała jeszcze. Nagle ktoś do nas podszedł.

Zajmij sie mną ~gerpol~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz