Pov. Polska.
[Litwa]-Polska, płaczę się jak jest się smutnym. Jesteś smutna?[Polska]-Nie, ale tyle wspomnień do mnie wróciło
Już zostały już nasze dawne pokoje, bo resztę zobaczyliśmy.
[Węgry]-Może krótka drzemka?
Wszyscy się zgodziliśmy na ten pomysł. Poszliśmy do pokoi. Poczekałam 30 minut. Zeszłam na dół ubrałam buty I wyszłam z domu. Poszłam do sklepu. Kupiłam wodę, chleb, mleko, masło, szynkę, parówki, warzywa, owoce, soki, kurczaka, i wszystko co niezbędne. Wieziełam siatkę z torebki. Wszystko spakowałam i wróciłam do domu. Zrobiłam każdemu kanapki. Zjadłam sobie jedną preznaczoną dla mnie. Chciałam pójść sobie coś włączyć na telewizorze, ale coś mnie powstrzymało.
[Łotwa]-Co myślisz, że jak każdemu zrobisz śniadanie to będą dla ciebie mili?-Powiedziała wrednie.
[Polska]-J-ja ci nic nie z-zrobiłam. Cz-czemu jesteś taka dla mnie? Z-zrobiłam, żeby jak się o-obudzili mieli co j-jeść.
[Łotwa]-Co boisz się? Tak powinno być. Jesteś zwykłą idiotka, której nic się w życiu nie udało i była przypadkiem.
[Polska]-Nie jestem idiotką! Mam pracę, braci, dom, psa, rodzinę i przyjaciół. Czego mogę chceć więcej co?
[Łotwa]-Nastawię wszystkich tak, żebyś była sama do końca życia. Mogę Ci je jeszcze skrócić jak chcesz.
Puściła mnie już. Rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać. Jesteś idiotką. Jesteś nieudacznicą. Cały czas mi to po głowie chodziło. Po godzinie przyszedł do mnie Austria.
[Austria]-Przyjdziesz na chwilę na dół? Proszę.
Poszłam z nim na dół. Przywitała mnie kłótnia.
[Litwa]-Ah tak?! Moja dziewczyna co najmniej myśli o innych i zrobiła zakupy i kanapki!
[Węgry]-Gówno zrobiła!
[Litwa]-Jakbyś mi dał Polskę po śmierci ojca to by była wychowana!
[Węgry]-Sam jej nie chciałeś, bo chciałeś się pracą zająć!
[Polska]-ZAMKNIJCIE SIĘ OBYDWOJE!!!-Od razu przestali się kłócić i popatrzyli na mnie.-JA ZROBIŁAM ZAKUPY, JESTEM WYCHOWANA, ONA MNIE WYZYWAŁA OD IDIOTEK I NIEUDACZNIC, ONA GROZIŁA MI ŚMIERCIĄ, A WY? A WY MACIE CZELNOŚĆ O OJCU MÓWIĆ!!!
Wydarłam się na nich. Ostatnią część krzyczałam z łzami w oczach.
[Łotwa]-Jak tak możesz kłamać?!-Krzyknęła i wtuliła się w ramię Litwy.
Obydwoje chcieli wytłumaczenia więc poszłam po paragon. Potem włączyłam ostatnie nagranie z dyktafonu, gdzie mówiła mi te rzeczy.
[Litwa]-Skarbie uspokój się, spokojnie nie możesz się w ciąży denerwować.
[Węgry]-W ciąży? Jeszcze jakby to twoje dziecko było.
[Polska]-Zamknijcie się wszyscy i do swoich pokoi!
Każdy poszedł do pokoju. Opadłam na kanapę. Przyszła do mnie Misia i położyła głowę na moich kolanach.
[Polska]-Misia, co ja mam robić? Chciałam miło spędzić czas, ale oni Ewidentnie mają inny plan.
Pov. Węgry
Musimy jej to jakoś wynagrodzić.[Litwa]-Jakieś pomysły?
[Węgry]-Ona bardzo lubi spędzać czas razem.
[Litwa]-Razem z kim?
[Węgry]-Ogólnie.
[Łotwa]-A może by tak do galerii.
CZYTASZ
Zajmij sie mną ~gerpol~
Fiksi RemajaJest to moja pierwsza ksiazka(nwm czemu ale nie moge pisac polskich znakow wiec no) (moze byc cringe) w ksiazce -inne shipy -z wielu persperktyw -przeklenstwa -polske jako dziewczyne -przemoc milego czytania