inna

47 0 0
                                    

W głowie miałem wiele scenariuszy ale ten jeden który był najbardziej wiarygodny.
Chwila czy ja się z nim nie nie nie to nie mogła być prawda co się stała tej nocy.

-Bartek powiedz co się stało w nocy- powiedziałem z lekką paniką w głosie
-emm napewno chcesz wiedzieć?-spytał Bartek
-tak chcę- powiedziałem
-nie okej nie bendę się rozpowiadał powiem ci tylko to tak spaliśmy że sobą tak było coś więcej między nami tamtej nocy wystarczy?-spytał

Byłem w szoku jak do tego mogło dojść jeszcze jakbym coś pamiętał ale nic zero

(Wstałem i pobiegłem do swojego pokoju)

(Parę dni puźniej)

Od tamtej nocy minęło parę dni tak szczerze dalej nic nie pamiętam.
Bartka tak samo nie widziałem przez te parę dni
Praktycznie nie wychodziłem z swojego pokoju.
Byłem sobie w pokoju aż usłyszałem jak ktoś wchodzi do domu genzie
na początku nie obchodziło mnie to ale usłyszałem znajomy głos tak to był głos Bartka Kubickiego
mówią szczerze chciałem go jeszcze raz zobaczyć więc wyszedłem z pokoju i skierowałem się do salonu gdzie już pewnie siedział kiedy wszedłem do salonu zamurowało mnie na kanapie siedział Bartek z dziewczyną ale jak jeszcze nie całe trzy dni temu że mną spał ale czy dla niego to nic nie znaczyło spytałem siebie samego w myślach nie potrafiłem odpowiedzieć na żadne pytanie.

-Hej- powiedział Bartek
-h-hej- odpowiedziałem nie chętnie
-hejciaa- powiedziała dziewczyna
-hej- odpowiedziałem

Była ładna
Brunetka z brązowymi oczami i piękną sylwetką była ubrana w czarne szerokie spodnie i czarny top.

czy ja śnie?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz