szybki numerek...?

53 2 0
                                    

-Bartek mogę z tobą pogadać?- spytałem
-okej mów- odpowiedział
-ale w cztery oczy
-em no okej

Poszliśmy do mojego pokoju i usiedliśmy na łóżko.

-no co chciałeś?-spytał
-no trochę dziwnie mi zacząć tą rozmowę ale okej do rzeczy- powiedziałem wzdychając

Bartek spojrzał na mnie czekając aż zacznę mówić

-no tamta noc- powiedziałem czując że robię się lekko czerwony na twarzy
-ona nic dla ciebie nie znaczyła- powiedziałem
-no wiesz to było pod wpływem emocji i pod wpływem wiesz czego- odpowiedział na moje pytanie
-aha no okej rozumiem- powiedziałem

Bartek po chwili wyszedł z pokoju kiedy wyszedł poczułem się jak jakiś śmieć jak ja w ogóle mogłem myśleć że to coś znaczyło siedziałem przez kilka minut bez ruchu 

-a więc to był tylko szybki numerek-  powiedziałem sam do siebie

Nawet nie wiem kiedy zasnąłem 

czy ja śnie?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz