Lincoln po tym jak upadłam na beton koło tego obrzydliwego obskurnego baru i zaczęłam mocno płakać, podniósł mnie w stylu panny młodej i zaniósł do ubera, któremu jak się okazało kazał czekać. Ułożył sobie mnie na kolanach, a ja ułożyłam swoją głowę pomiędzy ramie, a szyje i wdychałam jego aksamitny męski zapach. Ten zapach doprowadzał mnie do szaleństwa. W jego ramionach i dzięki jego ciepłej ręce na moim kolanie rozluźniłam się.
Przestałam szlochać i spojrzałam na jego twarz z boku. Jego poważne rysy twarzy odbijały się w świetle lamp koło których przejeżdżaliśmy, jego błękitne oczy wydawały się teraz ostrzejsze i bystre. Podniosłam delikatnie głowę i się wyprostowałam po czym spojrzałam na jego rozchylone delikatnie usta.
Wszystko w porządku? – zapytał w głosie z słyszalną troską
By było lepiej, jakbyś mnie do tego baru nie zabrał, wtedy nikt by nie chciał mnie kupić – powiedziałam łamiącym się głosem
Przepraszam Cię za niego – powiedział po czym starł mi ostatnią łzę, która poleciała z kącika oka
Czemu powiedziałeś mu ze jestem twoja, jak przecież wiesz doskonale że nie jestem – wydusiłam
Powiedziałem mu tak żeby się od ciebie odwalił – oznajmił
Ale w głębi mojego serca chce żebyś była moja – dodał cichym głosem i jego ręka z mojego kolana przejechała wyżej do mojego uda
Położyłam swoją dłoń do jego policzka, a następnie się zbliżyłam i cichym głosem powiedziałam:
Ale tylko dzisiaj będę twoja.
Nie dzisiaj, ale zawsze – mruknął
Patrzyliśmy sobie przez chwile w oczy. Przybliżyłam się do jego ust I je musnęłam , poczułam na swoim karku jego dłoń i wbił się w nie mocno i zaborczo. Całowaliśmy się aż do utraty tchu. Czułam jak jego dłoń porusza się na moim udzie i kolanie.
Przepraszam, że przeszkadzam państwu, ale jesteśmy już na miejscu – powiedział stanowczo kierowca
Oderwaliśmy się od siebie natychmiastowo, ja zeszłam z jego kolan i szybkim ruchem otworzyłam drzwi.
Lincoln gdy zapłacił wyszedł i podszedł do mnie gdzie złapał mnie wokół tali.
Westchnęłam i się na niego spojrzałam jego błękitne oczy świeciły w mroku i świetlę księżyca, było widać w nich dużą pewność siebie.
Obiecałaś mi że będziesz dzisiaj moja – stwierdził
Boli mnie głowa – skłamałam
Dobrze, rozumiem – odpowiedział lekko zrezygnowany
Wziął swoja ręke z mojej tali. Podszedł do urządzenia i położył swoja dłoń do urządzenia które zaczęło prześwietlać i usłyszeliśmy robotniczy głos.
Witamy w domu pana Lincoln Foster.
Alexa, czy mój brat już jest w domu? – zapytał Lincoln urządzenie
Tak, razem z bratem tej pięknej ślicznotki – wyznała słodko
Dzięki za odpowiedz – powiedział Lincoln i wyjął ręke z urządzenia
Urządzenie się wyłączyło, następnie brama do posiadłości Forest została otwarta. Weszłam zaraz za Lincolnem, który schował swoje dłonie w spodniach, a ja otuliłam się swoja kurtką którą wzięłam. Szliśmy aż do domu w kompletnej ciszy, chłopak zapewnię chciał mi dać ciszę przez to że okłamałam go z bólem głowy, ale nie chciałam z nim teraz iść do łózka ani wiązać się, nie jestem na to gotowa. Ten pocałunek w tym uberze był przyjemnym błędem, to nasz drugi, tak w sumie, ale kto by to liczył.
![](https://img.wattpad.com/cover/371067753-288-k454087.jpg)
YOU ARE READING
The first signs of affection
RomanceDziewiętnastoletnia Leila przeprowadza się do Nowego Orleanu wraz z bratem bliźniakiem. Zaczyna nową przygodę, szuka sposobu, aby stać się samodzielna i wywalczyć dla siebie pierwszą oznaki uczuć..... Dwudziestoletni Carls niby ich wróg, a bliski pr...