Odnaleźć sedno || MATA

2

Gdy stałam już pod klubem czekając na Roksane i Borysa postanowiłam, że sprawdzę co nowego na Instagramie. po 5 minutach bezczynnego siedzenia i scrollowania rolek usłyszałam kroki, gdy spojrzałam na osobe idącą w moją strone od razu sie rozpromieniłam. 

- Sebastian! - pisnęłam otaczając go ramionami - stęskniłam sie. Jak u ciebie.

- Hej młoda. sorry, że sie nie odzywałem, ale miałem sporo roboty choć zawsze możemy to nadrobić - Brunet posłał mi uśmiech na co ja odwzajemniłam tym samym - 4 godziny do koncertu, a nikogo nie ma?

- Niestety jesteśmy sami.

- z wielką chęcią zapełnię ci czas "nudy" spędzony ze mną tylko może nie przy ruchliwej ulicy - parsknęłam na komentarz chłopaka na co on sprzedał mi kuksańca - Zaczekaj Michał dzwoni.. no już pod...Zuza...Przyjaciółka Roksi.. no pa. Podsumowując Michał wyjeżdża z Żoliborza, więc zaraz powinien być, Janek jeszcze nie wyszedł z domu, a borys i roksi szukają parkingu. 

Po kilku minutach rozmawiania z Sebastianem z daleka ujrzałam przyjaciółkę z chłopakiem na co uśmiechnęłam sie szeroko. Gdy Roksi i Borys byli już blisko zerwałam się do przytulenia dziewczyny.

- Nie wierze, że udało mi się ciebie namówić - Powiedziała roksi, a następnie dała mi bluzę z nowego merchu borysa na co podziękowałam jej uśmiechem. Dziewczyna spojrzała w dal za mnie - Michał przyszedł - Powiedziała szybko na co jej Borys podszedł do chłopaka w celu przywitania się. 

Gdy chłopak podszedł do swojej trójki przyjaciół niestety nadszedł czas na mnie. Wiedziałam, że przyjście tu nie było dobrym pomysłem. Mam pierdoloną fobie społeczną, co ja sobie myślałam gdy przyszłam tu pod pretekstem "poznania nowych osób" jedyne co w tym momencie moge poznać to granice fobii. 

- My się chyba jeszcze nie znamy. Michał Matczak - Wyciągnął do mnie rękę  przez co nie było innej opcji więc również wyciągnełam dłon, którą chłopak uścisnął.

- Zuzanna Lewczuk. Miło poznać.

-również - Michał posłał mi ciepły uśmiech. 

Może jednak przyjście tu nie było takim złym pomysłem...