Pov: Czonakosz
Dziś na Placu nie mieliśmy pomysłu co robić.
- Może zagrajmy w piłkę nożną. - Zaproponował Barabasz.
- Za gorąco jest. - Odpowiedziałem - Nie chce mi się.
- No, mi też. - Poparł mnie Rytcher.
- A może w kulki? - Spytał Nemeczek.
- Mało mam. - Powiedział Kolnay.
- Ja wczoraj grałem z Weissem i przegrałem. Nie chcę tracić więcej. - Oznajmił Gereb.
- To może przeprowadzimy jakieś spotkanie? - Dał kolejną propozycję Boka.
- I o czym będziemy gadać? - Prychnąłem. - A pogodzie? Czy może szkole?
- To może...
Ale zanim zdążyła paść kolejna propozycja, ktoś zapukał do furtki.
Popatrzyliśmy po sobie.
Byli wszyscy.
Boka podniósł się i powiedział:
- Ja pójdę.
Odszedł w stronę furtki i chwilę później wrócił z...
- Rysia! - Ucieszyliśmy się.
- Siema! Co robicie?
- Siedzimy i myślimy co dziś robić. - Odpowiedziałem.
- I wymyśliliście coś?
- Na razie nie. - Przyznał Erno.
- To może pobawimy się w Harrego Pottera? - Zaproponowała.
- Harrego Pottera? - Zdziwił się Barabasz. - Jak?
- No normalnie. Wybieramy którą część odgrywamy, wybieramy kto jest jaką postacią i gotowe! Wszyscy czytaliście?
- Tak. - Powiedzieliśmy wszyscy prawie w tym samym momencie.
- Dobra. - Klasnęła w dłonie. - To kto chcę być Potterem?
I tu prawie każdy zaczął wrzeszczeć, że to on chcę. No wszyscy prócz mnie, Czelego, Erna i Boki.
No i Ryśki.
- STOP! - Zawołała.
O dziwo każdy ucichł.
- Może ja wybiorę co?
- A czemu akurat ty? - Oburzył się Lesik.
- Bo jestem dziewczyną. Może Boka? On mi najbardziej Harrego przypomina.
Jedynymi osobami które się z tym nie zgodziły, byłi Gereb i Lesik.
- Okeeej... - Dziewczyna wyciągnęła jakiś notes i coś w nim zapisała. - Ja będę Hermioną. A kto chcę być Ronem?
Nikt się nie odzywał.
- Może Nemek? - Zaproponowała.
- No okej.
Biedny Erno - pomyślałem. - Skończył jako rudy.
Ustaliliśmy, że będziemy odgrywać Kamień Filozoficzny i zaczęliśmy przydzielać kolejne rolę.
- Mogę być Malfoyem? - Zapytałem.
- Czemu nie? - Odparła dziewczyna i już chciała to zapisać gdy wtrącił się Gereb.
- Ja chcę być Malfoyem!
- Ach tak? - Spytała - To powiedz ,, Potter " tak jakby zrobił to Draco.
Gereb wzruszył ramionami.
- Potter!
Wtedy ja, Rysia i każdy kto to usłyszał wybuchnęliśmy śmiechem.
- O co wam chodzi? - Zapytał obrażony chłopak.
- To się robi tak! - Strzeliłem knykciami i udałem, że trzymam różdżkę - Boisz się PottaH?
- I to mi się podoba! - Poklepała mnie po plecach. - Mamy Malfoya!
Po jakiś 30 minutach mieliśmy pełną listę.
Wyglądała ona tak:
Harry - Boka
Ron - Nemek
Hermiona - Ryszarda ( ja )
Malfoy - Czonakosz
Czele - Dumbledoor
Kolnay - Irytek
Barabasz - Olivier Wood
Rytcher - Profesor Quierell
Lesik - Postać drugoplanowa
Gereb - Postać drugoplanowa
Wiess - Postać drugoplanowa
Lesik i Gereb bardzo się z nami kłócili bo chcieli być jakąś główną postacią, ale gdy wyjaśniłem im, że pewnie i tak będą dość sporo do robienia to w końcu ustąpili.
- Ej a jak będzie trzeba zagrać jakąś panią Profesor albo inną dziewczynę? - Spytał Weiss.
- Możemy zaprosić tu moją siostrę. - Zaproponował Czele.
- Fuu, dziewczyna na Placu?
- Dzięki kurwa. - Odezwała się Rysia.
- Nie no ja żartowałem. - Podrapał się po karku.
- Nie no dobra - powiedział Kolnay - już nie marnujmy czasu. Po prostu Weiss, Gereb albo Lesik będą ich grać. Przecierpicie to.
I tak zaczęliśmy zabawę.
//////////////////////////////////////
548 słów.
Jak podobał się rozdział?
Chcę powiedzieć, że zaczęłam pisać Drarry i serdecznie was zapraszam.
Oprócz tego nie mam innych informacji.
Miłego dnia/nocy!
⚡✨😻
CZYTASZ
Chłopcy Z Placu Broni ( Rok 2024 )
Teen FictionOpis: A co gdyby Chłopcy z Placu Broni dziali się w 2024 r.? Gdyby na chorobę Nemeczka było lekarstwo i wcale by nie umarł? I gdyby Plac wcale nie został odebrany chłopcom? Tego dowiecie się w tej książce!!! 💗 Shipy:💗 ✨ Cz x Cz ✨ 💅 Ba x K 💅 🤩...