Po godzinie nie pewności drzwi otworzyły się i do domu wkroczyła cała rodzina. Jednak dzisiaj przywitałam ich ze łzami w oczach.
- Co się stało ?- powiedzial tata.- Zobaczcie sami . - i właśnie wtedy pokazałam im list.
Mama tak jakby wiedziała o co chodzi wyrwała mi list. Czytała go tak długo jak pierwszo klasista bez umiejętności czytania. Po chwili odłożyła list , a cała jej twarz przybrała kolor czerwony. Wiedziałam że wie coś na temat tego tajemniczego listu. Szybko spytałam :
- I co???
- Nic taaakkiieeggoo - zaczęła
się jąkać.- I co -powtórzyłam się.
- To pewnie...
- Nic pewnie , wiem że wiesz coś na ten temat inaczej pocieszałabyś mnie. O co tu chodzi ? Kto go napisał? POWIEDZ MI - krzyknęłam i pobiegłam do pokoju.
CZYTASZ
Łzy prawdy
Short StoryPozory mylą , pierwsze kilkanaście rozdziałów będą mówiły o losach Sary. Kryminalna książka którą zaczęłam powoli zaczyna zmieniać się w duchowe przygody i dramaty dziewczynki Sary, która nie ma Happy And.