-jeszcze zobaczymy kogo wybierze-szepnął i wyszedł z domu
-ciebie nawet nie zna i nie pozna-zamknęłam za nim drzwi na klucz i zaczęłam dalej sprzątać byłam zdruzgotana jego zachowaniem jak śmiał tu przychodzić nie pozwolę by mi odebrał Kordiana nie ma mowy
Mijały godziny i była 12:30 szłam właśnie po Kordiana do szkoły gdy dotarłam weszłam do budynku gdzie podbiegł uradowany chłopiec i podał mi rysunek na którym był duży dom ja on i jakiś mężczyzna zmarszczyłam czoło
-synku a to kto to jest?-spytałam pokazując na postać
-to mój tata...-uśmiechnął sie niewinnie a ja westchnęłam ciężko
-synku gadaliśmy o tym-szepnęłam i wyszliśmy ze szkoły
-ale ja chcę tatę...-oburzył się lekko
-skończmy temat skarbie idziemy na gofry-wzięłam jego plecak i poszliśmy do parku gdzie była butka z logami i goframi zamówiłam mu gofra z czekoladą i owocami gdy miałam zapłacić ktoś inny to zrobił za mnie spojrzałam na tą osobę i już miałam ochotę ukręcić tej osobie łeb
-część synku smacznego-uśmiechnął się do chłopca podjąć mu gofra
-co ty tu robisz?-spytałam zła i zdziwiona
-spotykam ze swoim synem zabronisz mi?-prychnął
-tak zabronię Kordian idziemy-złapałam za jego rączkę ten jednak się wyrwał
-nie...-zaczął jeść
-bo?-spytałam pretensjonalnie chłopca
-bo chce poznać tatę... znaczy pana...-szepnął już cały uwalony od czekolady
-mów mi tato-szepnął Tae lekko się uśmiechając
CZYTASZ
Młoda mama/ Kim Taehyung
AcakOna 24 letnia mama starająca się utrzymać swojego syna za marne grosze i starająca się go wychować na ludzi samotnie