Victoria 4 Mój koszmar

34 2 0
                                    

- Victoria - spojrzałam na Ashera który stał w drzwiach mojego pokoju od ostatniej sytuacji na kanapie minęło 2 tygodnie  stał się zdystansowany i bardziej chłodny po jego zachowanie widziałam że chciał o ty zapomnieć a ja nie miałam zamiaru mu tego utrudniać - tak - uśmiechnęłam się do niego delikatnie - twój ojciec kazał mi cię zawieść do galerii na zakupy do szkoły - wstałam szybko uradowana kocham zakupy !! .  Ja i Asher poszliśmy do samochodu po paru minutach byliśmy już w galerii poszliśmy najpierw na rzeczy do szkoły a potem przyszedł czas na moją ulubioną część zakupach czyli kosmetyki i ubrania - gdzie teraz -                 - teraz do selfridges - nie czekając na jego odpowiedzi wbiegłam do sklepu i zaczęłam wybierać ubrania zanim się obejrzałem mój koszyk był pełny - Masz zamiar to wszystko kupić - spytał Asher patrząc na mój wózek - Tak muszą wyglądać idealnie w nowym roku szkolnym - zaczęliśmy zmierzać do kasy - Victoria - usłyszałam głos za sobą więc się odwróciłem  i zobaczyłam mój największy koszmar - Liam - powiedziałam ochryple - Dawno się nie wiedzieliśmy - usimiechnęła się do mnie złośliwe - chyba ostatnio widzieliśmy się rok temu na imprezę świątecznej - spiełam się na jego słowa  nie chciała myśleć i mówić o tamtej imprezę - Victoria - poczułam że moje ciało się spina moje ręce zaczęły się trząść poczułam rękę na moim ramieniu - nie dotykaj mnie - spojrzałam na Ashera był po jego minią widziałam że był zdziwiony moją reakcją - Ja ... - wybiegłam z sklepu  nie chciała tam być - Victoria stój - słyszałam jak Asher mnie woła i biegnie za mną wybiegłam z galerii i ukryłam się w jakieś ciemnej ulicę. Oparłam się o jakiś budynek mojej całe ciało było spięte przed oczami miała mroczki - Victoria - usłyszałam ledwie słyszalny głos Ashera  podszedł do mnie - Co się dzieje - mój oddech był nie równy - ja ...nie ....wiem - z moich oczu zaczął lecieć łzy - już dobrze jestem przy tobie -chłopak przytulił mnie wtuliłam się  w niego od jego ciała biło ciepło po chwili mój oddech się wyrównał - jestem przy tobie dzieciaku - jego ciało jego głos mnie uspokajał sprawiał że czułam się bezpieczna .

Ochrona bez Przyszłości Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz