*

3 3 0
                                    

Jenny postanowiła odwiedzić dom, w którym mieszkała tajemnicza rodzina. Stała przed jego drzwiami, czując ciarki na plecach. Dom był duży, ponury, z oknami zasłoniętymi ciężkimi zasłonami. Z wnętrza dobiegały ciche szmery, jakby ktoś poruszał się w środku.

"Czy ktoś tam jest?" - zawołała Jenny, ale jej głos zaginął w ciszy.

Wtedy usłyszała szelest z tyłu. Odwróciła się i zobaczyła starszą kobietę, stojącą na ścieżce. Kobieta miała na sobie starą, poplamioną suknię, a jej twarz była pokryta zmarszczkami.

"Przepraszam, czy to pani mieszka w tym domu?" - zapytała Jenny.

Kobieta spojrzała na nią przenikliwym wzrokiem. "Dom jest pusty od lat" - odparła niskim głosem. "Nikt tu nie mieszka."

"Ale ja słyszałam szmery..." - zaczęła Jenny, ale kobieta ją przerwała.

"To tylko wiatr" - powiedziała. "W tym domu zawsze wiało."

Kobieta odwróciła się i ruszyła w stronę domu.

"Poczekaj!" - zawołała Jenny. "Chciałabym się dowiedzieć więcej o tej rodzinie."

Kobieta się zatrzymała, ale nie odwróciła się. "Nie ma nic do powiedzenia" - powiedziała. "Zapomnij o tym domu. Zapomnij o tej rodzinie."

Po czym weszła do domu i zamknęła za sobą drzwi. Jenny została sama, stojąc przed pustym, ponurym domem. Czuła, że tajemnica rodziny, która ją prześladowała, jest bliżej niż kiedykolwiek.

Jenny nie dała za wygraną. Wróciła do biblioteki, by poszukać więcej informacji o tajemniczej rodzinie. W końcu natrafiła na artykuł o dziwnym eksperymencie, który przeprowadzono w tym domu wiele lat temu. Eksperyment miał na celu zbadanie wpływu pola elektromagnetycznego na ludzki umysł.

Artykuł wspominał o dziwnych zachowaniach uczestników eksperymentu. Mówiono o halucynacjach, koszmarach, o odczuciu, że są obserwowani. Jeden z uczestników, mężczyzna o imieniu Thomas, zniknął podczas eksperymentu. Nigdy go nie odnaleziono.

Jenny poczuła dreszcz. Czy to możliwe, że rodzina, która zniknęła z domu, była uczestnikami eksperymentu? Czy ich zniknięcie było związane z tym dziwnym polem elektromagnetycznym?

Zdeterminowana, by odkryć prawdę, Jenny postanowiła wrócić do domu. Tym razem jednak nie chciała być sama. Poprosiła o pomoc swojego przyjaciela, Marka. Razem postanowili wejść do domu i spróbować odnaleźć tajemniczy pokój, o którym wspominano w dokumentach.

Mark był sceptyczny. "Nie wierzę w te historie" - powiedział. "To tylko stare legendy."

"Ale co, jeśli to prawda?" - odparła Jenny. "Co, jeśli to pole elektromagnetyczne wciąż działa?"

Mark westchnął. "Dobrze, pójdziemy. Ale nie spodziewaj się niczego nadzwyczajnego."

Razem stanęli przed drzwiami domu. Jenny poczuła, jak jej serce zaczyna bić szybciej. Wzięła głęboki oddech i otworzyła drzwi



Gdy drzwi otworzyły się z głośnym skrzypieniem, Jenny poczuła, jak zimny powiew powietrza uderza ją w twarz. Wewnątrz domu panowała głęboka ciemność, a zapach stęchlizny sprawił, że jej serce zabiło jeszcze szybciej. Mark stał za nią, jego postawa była pełna niepewności.

„Czy naprawdę musimy to robić?” – zapytał, przesuwając się do przodu, by przyjrzeć się wnętrzu. „Ten dom wygląda, jakby miał za sobą setki lat historii... a może i tragedii.”

Ciemniesza strona mnie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz