25🪐

37 3 4
                                    

Dasti: od kiedy wy jesteście małżeństwem?

Pasożyt: szczerze

Dasti: nie na niby

Pasożyt: cichaj coś mi się na telefonie klikneło

Pasożyt: nie wiem

Sandi: kuraw moje ciastka

Dasti: spokojnie nie spalimy ich

Pasożyt: wsadzam do piekarnika

Pasożyt: na pięć

Dasti: pięć to ty masz IQ

Pasożyt: *pięć minut

Frajer: żygam już tymi piernikami

Sandi: to ich nie zjesz logiczne

Pasożyt: rozkręcmy jakąś dramę

Dasti: pamiętasz jak szedłeś na randkę i magicznym sposobem wpadłeś do kałuży?

Pasożyt: aż za dobrze

Dasti: podłorzyłem ci wtedy łapę

Pasożyt: przez ciebie zesrała że mną

Frajer: to gruba randka była

Pasożyt: zaraz pierdolone tym telefonem

Ciernisty: dlaczego tak śmierdzi

Pasożyt: to od cb

Ciernisty: ha,ha na serio mówię

Pasożyt: a co ja na niby

Dasti: o chvj

Dasti: pierniczki

Złoty kwiat: tam został mój syn!

Sandi: kij z nim moje pierniki😭

Frajer: ty jesteś popierdolona

Frajer: to mój uczeń!

Sandi: cóż...ja nie mam ucznia bo jakiś kretyn stwierdził że na niego nie zasługuje!

Pasożyt: znowu się moją zapalniczką bawił

Frajer: po co ci zapalniczka

Frajer: palisz!?

Pasożyt: a co moim ojcem jesteś

Paprotkowa chmura: wróciłyśmy

Dasti: NARESZCIE

✨chat wojowników✨Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz