Frajer: wszystko gotowe?
Pasożyt: zamknij się
Dasti: komu tak gra muzyczka
Pasożyt: dostałem powiadomienie odwal się
Pasożyt: robię schabowe
Sandi: ta impra jest bez sensu
Sandi: ja urodzin nie miałam
Na imprezie
Pasożyt: no ten...yyy hapi brezdej
Frajer: komu życzenia składasz jak go na grupie nie ma deklu
Pasożyt: Jezu no stresuje się
Frajer: czym?
Pasożyt: bo mi trochę domestosu wlało do tych schabowych 👉👈
Dasti: CO-
Dasti: ja już trzy zjadłem...
Sandi: zrobię ci ładny pogrzeb
Frajer: przecież szara pręga wpierdolił je łącznie z talerzem
Pasożyt: sorka
Pasożyt: a Domestos miałem w mojej "kuchni" bo rano go pije aby lepiej zacząć dzień
Dasti: WTF
ciernisty: kto robił ten tort???
Sandi: OMG ja!!!!
Ciernisty: nie wchodź już do kuchni jesteś okropną kucharką
Sandi: 🖕
Pasożyt: mogę wam zmienić nazwy?
Pasożyt: zmienił nazwę użytkownika dasti na domestos
Pasożyt zmienił nazwę użytkownika sandi na kamieniara
Pasożyt zmienił nazwę użytkownika
Ciernisty na genziaraPasożyt zmienił nazwę użytkownika jasne serce na kerfuś
Pasożyt zmienił nazwę użytkownika paprotkowa chmura na pralka Samsung
Domestos: no faktycznie ekstra
Kamieniara: ja nie zbieram kamieni
Pasożyt: no wcale
Pralka Samsung: chciałam lepsza nazwę
Pasożyt: to sobię chciej to nie koncert życzeń
Po raz kolejny rozdział pisany na szybko