Pov: Bartek
Po chwili go zobaczyłem siedział patrząc przed siebie jakby był w jakim transie
Postanowiłem do niego podejść Hania i Oliwier nie powiedzieli nam o co chodzi dlaczego Patryk wybiegł ani przez kogoPrzytuliłem go od tyłu chłopak najpierw się wystraszył ale później też mnie przytulił
w jego oczach było widać łzy i blask słońca odbijający się od jego tęczówek- co się stało - spytałem
- nic ja po prostu nie daje rady ja już po prostu kurwa nie daję rady
Czemu zawszę muszę się bać o to czy kogoś nie stracę?
Czy kogoś nie zraniłem swoimi słowami ?
Czy ktoś poczuł się niekomfortowo gdy coś powiedziałem?
Dlaczego ja zawsze muszę się zastanawiać a nigdy nikt nie zastanowi się czy swoim zachowaniem i swoimi słowami mnie nie zranił - powiedział i łzy poleciały po jego policzkach nie zamierzałem patrzeć jak osoba na której mi zależy płacze więc szybko otarłem mu łzy- wiem że w życiu nie zawsze jest łatwo ale nie wolno osądzać ani siebie ani innych żyj chwilą która teraz jest nie tym co było lub tym co będzie liczy się tylko dziś
Kiedyś siostra mojego przyjaciela chciała popełnić samobójstwo zmagała się z depresją ale zrezygnowała z próby samobójczej gdy sobie przypomniała o znajomych najlepszej przyjaciółce i o chłopaku który był dla niej jak drugi bart i nie wydarzyło się to raz a kilka
Zawszę chciała odejść z tego świata lecz się bała jak zareagują jej bliscy i udało jej się nie zrobiła sobię nic a teraz osiąga sukcesy i robi to co kocham czyli nagrywa piosenki i jest na sowich wymarzonych studiach kryminalistycznych pamiętaj nie wolno się poddawać zawszę może być gorzej więc lepiej doceniać to co jest teraz - powiedziałem i go przytuliłem z całych sił- dziękuję dziękuję ci kurwa masz rację nie mogę się poddać w Anglii się nie podałem to tu też nie mogę
Ta siostra twojego przyjaciela powinna dawać przykład innym mi jej historia którą odpowiedziałeś pomogła ważne są bliscy a nie osoby które chcą ci namieszać w życiu - powiedział -Ludzie krzywdzą i będą krzywdzić
Nie ważne czy chcą Dobrze czy źle
Zawszę znajdzie się jakiś fan jakiś hejter
Ale to wszystko łączy jedna rzecz
Słowa wypowiedziane w dobrej intencji lub nie - dodał- wracajmy już do domu pewnie inni się o ciebie martwią a i tak zaczyna się ściemniać - powiedziałem patrząc na zachód słońca
Chłopak mi nie odpowiedział tylko spojrzał na zachód wstał i złapał mnie za rękę biegnąc w stronę auta wyglądało to jak z filmu w którym chce żyć
tylko ja i on
kurwa o czym ja myślę STOP-----------------------------------------------------------
423 słowa 📃
Rozdział pisany na szybko o 22:34♟️To ja a to cały świat 🌍 jestem tylko jego pionkiem ale jednak gram🎮 według swoich zasad 📼🧷
CZYTASZ
Will this relationship survive?/ Partek
FanfictionBartek Kubicki chłopak z bogatej rodziny mieszkający w bogatym osiedlu jednak z problemami Patryk Baran chłopak który był gnębiony w poprzedniej szkołę Ich drogi się schodzą ale nagle .... GenZie GenZie!! Robiliśmy Bank!