Pov: Bartek
Siedziałem w salonie patrząc w dółKażde uczucie można odczytać jako źle ale także dobre
Wiadomość można przekazać w dobry sposób lub zły
Nigdy nie wiadomo jak kto zareaguje
Ludzie krzywdzą i będą krzywdzić
Nie ważne czy chcą Dobrze czy źle
Zawszę znajdzie się jakiś fan jakiś hejter
Ale to wszystko łączy jedna rzecz
Słowa wypowiedziane w dobrej intencji lub nie
Słowa mają większy przekaz niż jaki kowiek czyn.
( Mój własny wiersz)Zjebałem tylko to mogę powiedzieć jestem największych śmieciem po co ja w ogóle kiedyś myślałem że czynię dobrze a może właśnie to miała być nauka dla mnie
Jak mam się uczyć na swoich błędach patrząc jak ktoś bliski przezemnie cierpi jestem kurwa najgorszy powinnem już dawno się zajebać
Pov: Fausti
Schodziłam po schodach i zauważyłam Bartusia który.. płaczę
- ej co się stało - spytałam podchodząc i siadając obok niego
- po prostu właśnie straciłem ważną dla mnie osobę i to przezemnie - powiedział
- Bartek to nie twoja wina że ktoś odszedł - powiedziałam
- a właśnie że moja to on teraz musi leżeć w szpitalu to on cierpi nie ja i to kurwa wszytko moja wina -
- boże nie przesadzaj - powiedziałam przewracając oczami
- ja przeszkadzam Patryk miał prawie próbę samobójczą a ty mi mówisz że przesadzam - powiedział podnosząc głos
- a co mnie interesuje Patryk
Pov: Hania
Właśnie wchodziłam do domu gdy usłyszałam krzyki- ja przeszkadzam Patryk miał prawie próbę samobójczą a ty mi mówisz że przesadzam - krzykną ktoś z salonu
Gdy już do niego weszłam zobaczyłam Bartka który ma łzy w oczach ale także jest podirytowany- a co mnie interesuje Patryk - powiedziała Fausti
- Fausti ! Patryk to twój przyjaciel a ty mówisz że masz w dupie to że prawię się zabił czy ty siebie słyszysz nawet nie wiesz co on czuje - powiedziałam
- ja nie wiem co on czuje to on mi odebrał osobę którą kocham! - krzyknęła
- o czym ty mówisz - spytał Bartek
- kurwa Bartek ja cię kocham ale nie dla ciebie liczy się tylko głupi Patryczek który uważa się za pępek świata myślisz że interesują mnie jego próby samobójcze niech se ginie mam to gdzieś - powiedziała po czym opuściła salon
- powinniśmy pogadać o tym z Karolem - powiedziałam
- też tak myślę ale teraz nie wiem czy chcę to zrobić boję się o Patryka jak się czuje po słowach które usłyszał - powiedział
- jakie słowa - spytałam
Bartek powiedział mi o wszystkim- na pewno ci wybaczy jak chcesz to możemy do niego teraz jechać i tak nie mamy nic do roboty - powiedziałam wstając
-----------------------------------------------------------
406 dawno mnie tu nie było ♟️
Postaram się częściej pisać lecz tego nie obiecuję 📃
CZYTASZ
Will this relationship survive?/ Partek
FanfictionBartek Kubicki chłopak z bogatej rodziny mieszkający w bogatym osiedlu jednak z problemami Patryk Baran chłopak który był gnębiony w poprzedniej szkołę Ich drogi się schodzą ale nagle .... GenZie GenZie!! Robiliśmy Bank!