O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie.
Flp 4:6n* * *
To jeden z najbardziej uderzających mnie cytatów z Biblii. Jest tak głęboki, że chciałbym zatrzymać się nad nim trochę dłużej. Czego się tu bowiem dowiadujemy?
1. Że wszystkie nasze problemy możemy kierować do Boga jak do prawdziwego przyjaciela. Chodzi naprawdę o wszystko: prośby, błagania, modlitwy. Musimy się wręcz stać takimi dziećmi, które ze wszystkim lecą do swoich rodziców, niezależnie czy jest to sprawa mała czy duża. Zanosimy więc do Boga całą naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość – to, co nam doskwiera, czym się martwimy albo czego potrzebujemy. Polecamy w ten sposób Bożej opiece samych siebie, ale także tych, za których się modlimy. Może pomyśl sobie teraz o jakiejś osobie, na której Ci zależy i tak wirtualnie przyjdź z tą osobą przed Boży tron – powiedz, co leży Ci na sercu. Wyrzuć wszystko. Wylej się przed Nim.
2. Że dziękczynienie musi stale towarzyszyć naszej modlitwie. Jak często tak na co dzień okazujemy wdzięczność swoim bliskim? „Dziękuję" – magiczne słowo, które tak rzadko gości na naszych ustach. Natomiast w relacji z Bogiem powinna to być naturalna oczywistość, jak tylko uświadomimy sobie, ile On tak naprawdę dla nas zrobił. I że w ogóle dał nam taki przywilej, byśmy mogli się do Niego modlić w taki prosty, bezpośredni i osobisty sposób. Tak, mamy do Boga bezpośredni dostęp! Możemy z nim rozmawiać o wszystkim. Możemy dziękować Mu za to, że tak cudownie stworzył wszechświat i nas samych, że wyzwolił nas z niewoli grzechu, że kocha nas odwieczną miłością, że walczy za nas do samego końca, że doświadcza nas w życiu. Proszę, zagłęb się w to myślami. Zresztą spójrz, jak JUŻ takie nastawienie zmienia Twoje myślenie – stajesz się osobą wdzięczną, ale i też doskonale uległą Bożej woli. Bo gdy wiemy, że Bóg przez te wszystkie drogi prowadzi nas do szczęścia, to ta wdzięczność przychodzi naturalnie.
3. Że skutkiem tak przepełnionej wiarą modlitwy jest pokój Boży. Nie jest to taki ziemski pokój, którzy czujemy gdy np. w ostatniej chwili zdążymy wsiąść do autobusu, ale bardziej taki transcendentny, wręcz wykraczający poza nasze zrozumienie. Takiego pokoju nie da się osiągnąć „zwykłymi" sposobami – to nadprzyrodzony dar. To owoc Ducha Świętego (Ga 5:22). Pokój ten jest bezwzględny i zaczyna nam towarzyszyć we wszystkich okolicznościach życia, nawet w tych najcięższych. Przypomnij sobie o różnych męczennikach i ich stosunku do niesprzyjających okoliczności. Spójrz chociażby na rotmistrza Pileckiego, który miał w sobie siłę, by zgłosić się na ochotnika do Auschwitz, a później, by po straszliwych torturach przez komunistyczne władze uśmiechnąć się w oczy swoich oprawców i po zapadnięciu wyroku wydrapać na ścianie: „Starałem się tak żyć, abym w godzinie śmierci mógł się raczej cieszyć niż lękać".
Bo właśnie na tym polega prawdziwy pokój Boży – sprawia, że przestajesz się bać. Przynosisz przed Boży ołtarz wszystkie swoje troski, a On przemienia Twoje serce. Zaufaj mu.
* * *
Tato! Dziękuję Ci, że tak cudownie mnie stworzyłeś, godne podziwu są Twoje dzieła i dobrze znasz moją duszę. Dziękuję, że dałeś mi sprawne ręce i umysł, bym mógł pisać historie, które będą wskazywały na Ciebie. Dziękuje, że mogę Cię teraz uwielbiać. Kiedy patrzę na Twe dzieła – na niebo które stworzyłeś, czym ja w ogóle jestem, że o mnie pamiętasz? Że aż tak mnie ukochałeś i wywyższyłeś? Jesteś niesamowity, Panie! Dziękuję Ci! Dziękuje za bliskich, którzy mnie otaczają i wspierają. Dziękuje za moją mamę i mojego tatę. Dziękuję za moich przyjaciół. Dziękuję za tą, która jest głęboko w moim sercu. I dziękuję za Ciebie, że umarłeś za mnie na krzyżu i już nie jestem niewolnikiem grzechu.
Pozwól mi Panie jeszcze głębiej zrozumieć Twoją miłość do Ciebie – jeszcze bardziej umierać dla świata, a odradzać się na nowo z ducha i przyjmować Twój dar pokoju. Chwała Ci, Panie, niech Twoje święte imię będzie uwielbione na wieki wieków, Amen.
CZYTASZ
W oczekiwaniu [Adwent 2024]🎄
Spiritual„Głos się rozlega: «Drogę dla Pana przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu!»" (Iz 40:3) Rozważania biblijne w oczekiwaniu na paruzję. Zachęcam do aktywnego włączania się w modlitwę! <3 Rozdziały codziennie aż do Ś...