Liczne narody przyjdą do ciebie z daleka i mieszkańcy wszystkich krańców ziemi do świętego twego imienia. Dary mają w swych rękach dla Króla niebios.
Tb 13:13
* * *
To, co w Biblii mnie NIESAMOWICIE fascynuje jest to, jak głęboka jest jej treść – że możemy się zgłębić w praktycznie dowolny wątek i im bardziej w niego wchodzimy, tym coraz więcej treści poznajemy. I co więcej, to wszystko się ze sobą idealnie zazębia do tak niewyobrażalnego stopnia, że nie sposób nie zauważyć, że to wszystko MUSIAŁO być wymyślone przez Boga. To taki jego „podpis" nad Biblią.
Jedną z takich właśnie niesamowitych wątków, które będą nam towarzyszyć w trakcie Świąt, jest przybycie Mędrców ze Wschodu. Na pierwszy rzut oka jest to dosyć niewinny obraz, w swojej prostocie zawiera ogromną ilość treści. Spróbujmy więc wgryźć się w niego trochę głębiej i zobaczyć, co Bóg chce nam przekazać.
Wątek Mędrców pojawia się tylko w Ewangelii Mateusza, która pisana była przede wszystkim do Żydów i jej celem było wykazanie, że Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem (np. rodowód z Mt 1) i że w Nim wypełniają się proroctwa (np. Mt 2:15, 2:17). Co jednak ważniejsze, Jezus jest BOGIEM Z NAMI (Mt 1:24). By to wszystko przekazać, Mateusz opowiada nam historię o dzieciństwie Jezusa w formie haggady – czyli takich żydowskich midraszów, które luźno podchodzą do opisywanych wydarzeń i mają nam przede wszystkim „graficznie", za pomocą symboliki biblijnej pokazać, co o biega. Podsumowując, Mateusz ze wszystkich sił próbuje opowiedzieć nam Dobrą Nowinę o Jezusie – o tym, kim On tak naprawdę jest.
Nie da się też ukryć, że ta kwestia jest głównym punktem odniesienia dla całego przeżywania przez nas Świąt – bo przecież Święta nie są po to, by wysprzątać ładnie dom, zdążyć z zakupami, czy nawet zrobić ładną szopkę i śpiewać kolędy. Słowo Boże w tym okresie zaprasza nas, byśmy odkryli na nowo Jezusa, poznali kim On jest i wgryźli się w treść Ewangelii, by usłyszeć „co mówi Duch do Kościołów" (Ap 2:7).
A teraz zobaczmy ten wątek pod lupą.
Gwiazda Betlejemska
„Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon" (Mt 2:2).
„Widzę go, lecz jeszcze nie teraz, dostrzegam go, ale nie z bliska: wschodzi Gwiazda z Jakuba, a z Izraela podnosi się berło" (Lb 24:17).
Chyba każdy z nas słyszał już jakąś teorię na temat tego, czym ta gwiazda była. Ale tak naprawdę to nie ma znaczenia i uważam, że te rozważania – jakkolwiek ciekawe by nie były – mogą odwrócić naszą uwagę od tego, co Biblia chce nam w ten sposób przekazać*.* To, co jest w tym najważniejsze jest fakt, że Mateusz odnosi tę gwiazdę bezpośrednio do Jezusa – to symbol mesjański, który widzimy chociażby w proroctwie Baalama, który „niechcący" wypowiada te słowa, usiłując złorzeczyć Izraelowi (Lb 24:17). Co więcej, w Biblii pojęcia gwiazd odnoszą się do Elohim, a więc istot duchowych, którymi otacza się Bóg, a Izajasz zdaje się wręcz wprost utożsamiać „blask na wschodzie" z chwałą Bożą (Iz 60:2nn). Tak czy siak gwiazda ta jest „na Wschodzie", ponieważ kierunki w Biblii również mają swoją symbolikę i wschód jest utożsamiany z Bogiem – przykładowo ogród Eden został zasadzony na wchodzie (Rdz 2:8), od wschodu przychodzi też anioł niosący pieczęć Boga żywego (Ap 7:2). Jako ciekawostkę dodam też, że z tego powodu wszystkie stare kościoły zbudowane zostały w kierunku wschodnim. To musi być niesamowite uczucie, by udać się o poranku do takiego kościoła i wiedząc o tym, zobaczyć jak ołtarz rozświetla się przez kolorowe witraże. Wtedy naprawdę można poczuć, że „Królestwo moje nie jest z tego świata" (J 18:36). Jeśli masz taki w mieście, koniecznie zwróć na to uwagę!
CZYTASZ
W oczekiwaniu [Adwent 2024]🎄
Spiritual„Głos się rozlega: «Drogę dla Pana przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu!»" (Iz 40:3) Rozważania biblijne w oczekiwaniu na paruzję. Zachęcam do aktywnego włączania się w modlitwę! <3 Rozdziały codziennie aż do Ś...