Obudziłem się w jakimś pomieszczeniu. Głowa bolała mnie niemiłosiernie. Leżałam na łóżku, obcym łóżku. Usiadłem na nim i odrazu rzuciły mi się w oczy tabletki, woda i jakaś kartka. Wziąłem tabletki, popiłem je i rozłożyłem kartke.
"Teraz kochanie możemy być razem."
Co to kurwa miało być?! Gdzie ja jestem?
Nabrałem powietrza do płuc i krzyknąłem głośno:
- POMOCY!No i jest pierwszy :3
Love you x