Kolejny dzień. Nie wiem gdzie jestem. Chciałbym sie obudzić w domu, ale to nie możliwe. Jestem coraz słabszy i ledwo otwieram oczy. Chcę by to się skończyło! Kimkolwiek jesteś to mnie wypuść!
Przepraszam, że dopiero teraz ale był u mnie od 11 do 19:30 chłopak *.* Umm.. Dzisiaj powinny być jeszcze rozdziały!
+ myśle od nowym opowiadaniem, które było by oparte na faktach *.* (romans)