4. Niespodzinka

186 8 2
                                    

" Podwinął jej rękaw i zobaczył rękę na której były tysiące blizn z przed kilku lat oraz te rany z przed kilku minut.
- "Co to jest" zapytał Jan, dziewczyna jednak nie odpowiedziała, szarpneła ręką i uciekła bez słowa w stronę domu."
/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\\\/\/

To był dziwny dzień, spotkałam kogoś kogo nigdy nie sądziłam ze spotkam. Każda normalna dziewczyna by się cieszyła ze zobaczyła taka osobę ale dla mnie to jest nic wielkiego. Wróciłam ze szkoły i tak jak zwykle matka była pijana, i znowu mnie uderzyła. Pobiegłam tam gdzie zawsze ale usłyszałam coś w krzakach, przeszłam przez nie i zobaczyłam kamerę a za nią tego całego Jdąbkowskiego czy tam JDabrowskyego. Zobaczył krew na mojej bluzie i zapytał co to jest ale nie odpowiedziałam i odeszłam.
Dziewczyna odłożyła zeszyt pod poduszkę i poszła spać.
...............................................................

Następnego dnia Abby wstała tak tak zawsze, zabrała życzy z szafy i poszła do łazienki. Wyszła w czarnych leginsach i białej bluzce z czarnymi wąsami. Wyszła z pokoju z torba i odrazy wyszła na dwór nie oglądając się za tym gdzie jest jej matka. Odrazu zmiezala w stronę szkoły.

Jak doszła na miejsce zobaczyła że kilka dziewczyn zgromadziło się w kółko a w nim stała wysoka osoba z ciemnymi włosami. Ale ponieważ Abby nie lubiła być w tłumie, zignorował to i poszła w stronę swojej klasy. Dzieciaki tak jak zawsze nie przestawały się z niej nabijać. Zadzwonił dzwonek po czym wszyscy weszli do klasy. Abby szła żeby usiąść w swojej ławce ale siedział tam jakiś chłopak a kolo ławki zgromadziło się kilka dziewczyn.

Mimo to ze dziewczyna nie lubiła być w tłumie podeszła do ławki żeby zawalczyć o swoje miejsce. Kiedy podeszła około 3-4 kroki od ławki zobaczyła jego twarz. Chłopak popatrzał na dziewczynę po czym wybiegł z ławki i podbiegł do dziewczyny.
-Przepraszam za wczoraj- chłopak popatrzył na nią z twaza jak by miał się za chwilę uklęknąć i prosić ja o wybaczenie. Reszta dziewczyn w klasie patrzyli się na nich z chytrym wzrokiem

Dziewczyna zignorowała chłopaka i poszła do swojej ławki. Ponieważ chłopak usiadł tam wcześniej to zostawił plecak po drogiej stronie. Nie pytając dziewczynę o zgodę usiadł kolo niej i w tym samym czasie przyszła pani id języka angielskiego.

-"Hello year 11, today we'll welcome a new guy in our school also as in our class. He's another polish person so be aware that he could not talk in our language just because it's his second language. Abby can u show him our school? " (tłumacząc ma polski: witaj roku 11, dzisiaj powstały nowego ucznia w naszej szkole a zarazem w naszej klasie. To jest kolejny polak wiec wiedzcie że on nie umie rozmawiać w naszym języku ponieważ roku jest jego drugim językiem. Abby czy mogła byś pokazać mu nasza szkole? ) Abby zamarła, nie chciała zadawać się z tym chłopakiem. Ale zgodziła się po czym zabrała torbę i wyszła z klasy razem z chłopakiem, żeby pokazać mu szkołe.

-Powiesz mi coś o sobie- zapytał Janek chodząc po korytarzach szkoły
-Mam na imię Abby- odpowiedziała. Brzmiało tak jak by była do tego zmuszana
Potem nastała głucha cisza.

To nie sen // JDabrowskyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz