był ranek 10 godzina siedziałam w pokoju z niezapowiedziana wizyta wszedła alka
-spisz
-puka sie
-sory chodz na sniadanie
-ide poczekaj ubiore sie
-ok to pospiesz sie
-ala wiesz
-co
-przperaszam za wczoraj
-spoko rozumiem
alka wyszla do kuchni a ja podeszlam do szafy i komody i ubrałam czarne krótkie spodenki oraz neonowy zielony top crop z napisem hakuna matata wlosy spiełam w kucyka i zrobiłam lekki makijaz zeszłam na dół zobaczyłam kolesia na około lat 40
-czesc maja
-znamy sie
-przepraszam tato ona nie pamieta
zatkało mnie uszlyszałam jak alka muwi do niego tato popatrzałam sie na nich
-maxiu chodz idziemy
wyszłam z maxiem na podwórko
-tato przepraszam cie za nia nie pamieta cie wogule nie dziwie sie 14 lat sie nie pokazywac
-wiesz ala nie moglem wiesz czemu mam nadzieje ze majka nie wie
gdy podchodzilam do drzwi zaczelam podsluchiwac
-tato chodzi o to ze maja cie nie pamieta rozumisz nikogo to nie obchodzi czemu cie nie bylo przez 14 lat!
-ala uspokuj sie nie krzycz
-jak mam nie krzyczec twoja córka sie zamywka w sobie sama nie wiem co robic jest pyskata a ty uspokuj sie!
-wiem skrzywdzilem cie mame i maje ale nie chcialem
-i co teraz moze powiesz chcem to wszystko naprawic
-nie nie powiem bo wiem ze mi sie nie uda a zreszta z zachowaniem majki to nie jest dobry plan ze przyjezdzalem
-tak zwal wszystko na majke która jest bogu winna gdy skonczyla roczek zaczela chodzic to bylo wszystko na nia albo na mnie ze sluklismy szklanki gdy ty siedziales pijany na kanapie a ja mialam 5 lat i musialam sie maja opiekowac
-alka ! nie chcialem zeby to tak sie sknczylo
-tato ale my siie juz skonczylismy
weszłam do domu rozpiełam maxia wziełam kanapke nalałam se soku i usiadłam na krześle jedzac sniadanie odezxwala sie ala
-nie masz nic do powiedzenia maji
-mam wiesz coreczko nie doceniałem cie od poczatku dla mnie bylas nie chcianym dzieckiem dlatego nie odzywalem sie 14 lat
łzy napłyneły mi oczy rzuciłam kanapke na talerz i krzyknełam
-wiesz to po co ja sie zamartwiałam co sie z tobą dzieje i wogule jak ty muwisz ze byłam nie chcianym dzieckiem dla ciebie szkoda twojego czasu abys tu przyjezdzal i siedzial
-majka uspokuj sie to twoj tato
-a wiecie mam was wszystkich gdzies!
-gdzie ty idziesz!
-daleko
wyszlam z domu z płaczem
-no i prosze co odważny tatuś zrobił teraz będzie zła na mnie też
-przepraszam nie chcialem
-jesli przyjechales by zniszczyc nasze kontakty miedzy mna a majka to nie uda ci sie muwie ci odrazu a teraz wyjdz !
-wy jestescie takie same jak mama!
-ale mama nas kocha bynajmiej a nie nam życie rujnuje wyjdz z domu tego opusc go i nie wracaj
siedziałam cały czas na hamaku i płakałam podeszła alka
-wiesz majka przzperaszam cie za ojca
-szlyszalam wasza kłutnie przed chwila o runowaniu naszego kontaktu ze soba
-ojciec zawsze rujował nasze życie rodzinne
-czemu mi nie powiedziałaś bym nie pytała
-przperaszam moja wina
-przestan chodz do domu oglądniemy jaki film komedie
-okej
poszlismy do domu oglądaliśmy film
CZYTASZ
niechciana światu
Novela Juveniltresc moze zawierac tresci seksualne i przekleństwa czytasz na własna odpowiedzialnosć przepraszam ze nie pisze z duzej litery imion ale poprostu capslock mi sie zepsuł bede sie starala pisać poprawnie poniewaz zrobiłam mnóstwo bledow.. przeprasza...