cały dzień z paula i jej wprowadzka

14 0 0
                                    

wstałam rano gdy paulina jeszcze spała poszlam do szafy wyciagnełam czarne rurki z dziuramki do tego wybralam zielona bokserke z napisem bo jak nie ja to kto ubrałam skarpetki i kapcie zeszłam na dół zrobic nam sniadanie wyciagnełam tacke nalałam soku i zrobiłam kolorowe nalesniki z nutella i bananem gdy zanioslam wszystko paulina jeszcze spala postanowilam jej nie budzic i poszlam do pokoju ali czy wrucila wnoc okazalo ze nie wrucila zamartwiłam sie wiec chcialam zadzwonic do niej wkoncu odebrala

-halo alka gdzi ty jestes jes 10

-wiem przepraszam zanocowałam u artura

-okej o której bedziesz?

-niewiem godzinka dwie trzy cztery

-mam nadzieje ze wrucisz

-cos sie stal

-niee

-aha dobra ja koncze bo ide jeszcze spac na godzinke trzymaj sie siostra

-no okej

weszlam do pokoju paulina juz nie spala siedziala na łózku i podziwiala muj niebiesko miwtowy pokój z biała komoda i duża szafa biala oraz kawowym stolikiem i biurkiem  wzielam tacke ze stolika podałam paulinie gdy zjedlismy sniadanie dałam pauli jakies ciuchy na przebranie i wyszlam z pokoju powiedzialam -czekam w kuchni

po paru minutach zeszla paula do kuchni i powiedziala

-alka  gdzie?

-zaraz wruci ide z maxem moim psem do parku na pol godziny na spacer idziesz ze mna

-jasne ubralysmy buty okazalo sie ze paula tez ma biale air forcy

wyszlismy z domu zamknelam domna klucz i poslzismy do parku w polowie parku odpalilam papierosa

-nie bedzie ci przeszkadzac dym ?

-mi serio myslisz ze jestem taka grzeczna? hahaha -wyciagnela paczke z vicerojami czerwonymi takimi jak ja mam odpalila papierosa patrzalam na nia ze zdziwnieniem

-serio nie wiedzialam ze palisz

-ale teraz juz wiesz

spotkalam kacpra powiedzial hej

-odpowiedzialam hej i sie do niego usmiechnelam  powoli wracalysmy bo zaczol padac deszcz paula mnie wrzucila w bloto a ja ja i znaszych bialych butuw staly sie czarno szare mozna tak powiedziec weszlam do domu i naplukalam buty wilgotna scierka paula to samo wykonala siedzielismy w kuchni i pilismy nagle weszla do kuchni ala

-czesc majka

-hej jestem paulina siostra wasza

-maja mozesz mi o wytlumaczyc

-wiesz ala chyba nie zdaze bo tato ci wyjasni

poszlam w strone dzwi otworzyc wszedl tato

-jak sie bawia moje dziewczynki

-nie jestesmy juz tato dziewczynkami a tak ogulem jak juz jestes to wez wytlumacz ali ze pula jest nasza siostra

-tak wiec paula jest wasza siostra od strony innej matki zdradzalem mame gdy byla wciazy z majka i z ta kabieta juz nie jestem zostwaila mnie z paula samych i nie mialem odwagi wam jej przedstwic i zapytalem sie pauli ostatnioo czy zechce poznac swoje dwie siostry  poznac jedna w tym samym wieku druga ma 23 lata paula sie bez wahania zgodzila i przyprowadzilem ja wczoraj i nocowala u majki

-aha to hej paula jestem ala mam 23 lata -usmiechnelam sie do pauliny

-a do was coreczki mam prosbe

-noo smialo

-jak juz majak wie od pauliny napewno wyjezdzam na cztery miechy do francji a paulina nie chce jechac bo tam byla juz co dwa tyg i nie ma u kogo zostac moze u was

-tatku moze nawet na stałe -odpowiedzialamalka na mnie sie patrzala ze zdziwnienniem ze jestem taka mila dla taty dla niej i dla pauliny 

-noo to super ja jade po twoje walizki    i zaraz bede a gdzie paula bedzie miala pokoj ala

wepchnelam sie w zdanie

-u mnie tato ja bede miala z nia

-to pewnie szafa by sie przydala dokupie jeszcze jedna bedzisz miala tam miiejsce w pokoju na komode jeszcze jedna

-taak gdzies sie znajdzie

-too super ja jade

gdy tata wyszedl we trójke usiadłysmy przy stole jedzac czekolade i gadalismy o sobie obydwoje sie cieszylismy tak mineła godzina  poszłam do gory zrobic miejsce z paula na jej komode zeszlismy na dol minely  dwie godziny  gdy tata wrucil wszedl jakis najperw facet od mebli

-dzien dobry gdzie ta komode ?

-dzien dobry do góry   na lewo koło łózka tam jest miejsce

-dobrze poszlam z paula po walizki i zaneslismy na gore do pokoju weszla alka

-pomuc w czyms

-nie dzieki nie trzeba poradzimy se same -powiedziala paula

-yy alka jak juz jestes gdzie jest artur ?-zxapytalam

-artur w pracy jest bedzie wieczorem o 20

-ahaa -powiedzialam

-dobra ja ide na dół-odparła alka                      

-okej my zaraz zejdziemy na deser który razem z paula przyzadzilam-odparlam ali

gdy ala juz wyjela deser z loduwki czyli ciasto waniliowe obsmarowane nutella i udekorowane truskawkami,babanami,kiwi my akurat zeszlysmy i przyszkowalismy talerzyki kubki i sztucce nastepnie wyszlismy z maxiem do parku na pol godziny a po powrocie powiedzielismy ali ze nie jemy kolacje poszlismy do nas do pokoju wykapalismy sie przebralismy w pizame nastepnie siedzielismy na fb itd i ogladalismy filmiki na yt jaska po 23;00 poszlismy spac                                                                                          

niechciana światuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz