Ona, piłka i hissatsu.

Rozdział 3- Że co?

Jaszcze raz wielkie dzięki Kasia (kasiaprzech) i Asia (Asiek135) za pomoc i natchnienie :3
--------------------------------------------------
"A propos nowych ludzi. Wiecie może kto to jest?" Hiroto pokazał na chłopaka stojącego pod ścianą.
"Też sie nad tym zastanawialiśmy. Endou może ty wiesz" Kidou odparł
"Hmm..." Endou popatrzył na niego z namysłem "Ale zaraz sie tego dowiem" powiedział i podszedł w jego stronę.
"Cześć. Jestem Endou Mamoru a ty?" Endou spytał sie z uśmiechem.
"Nie twoja sprawa. Zostaw mnie" powiedział zimnym głosem. Wtedy ktoś wbiegł do sali.
"Przepraszam za spóźnienie" krzyknął zdenerwowany.
"Nie bój sie trenera jeszcze nie ma" Kimura powiedziała i podeszła bliżej.
"Kim jesteś?" Zapytał Gouenji
"T-toramaru Utsunomiya" wykrzyknął zdenerwowany.
"Co jesteś taki zdenerwowany? Niema potrzeby na to" Kimura podeszła do niego bliżej "Odpręż sie trochę" uśmiechnęła sie lekko. Popatrzył sie na nią i uśmiechnął z powrotem. Wtedy jakby znienacka Trener Hibiki wszedł do sali. Wszyscy sie na niego popatrzyli.
"T-trenerze! Co my tu wszyscy robimy?!" Endou spytał sie.
"Wy, wszyscy macie szanse żeby reprezentować wad kraj" Trener Hibiki odpowiedział
"Co masz na myśli?"
"W tym roku odbędzie sie pierwszy Football Frontier International, w skrócie FFI"