#33 BABY

1.2K 88 6
                                    

Serce Penny biło, jak oszalałe. Martwiła się o niego. Nie wiedziała, co się stało.

Penny: Co się dzieje?

Harry: Moja siostra...

Penny: Co twoja siostra? Harry martwię się o ciebie.

Harry: Ona jest...

Penny: Wykrztuś to w końcu. Bo, jak nie to przyjadę do ciebie i inaczej sobie porozmawiamy.

Harry: Brzmi groźnie, ale możesz przyjechać.

Penny: Harry proszę powiedz mi, co się dzieje. Chcę ci pomóc.

Harry: Moja siostra jest w ciąży.

Penny: To czemu się jąkasz? Przecież to wspaniała wiadomość.

Harry: No ja wiem, ale to wyszło, tak szybko. Nie jestem na to przygotowany.

Penny: Najlepsze w życiu są niespodzianki.

Harry: Nie wszystkie. Raczej, jak się okazuje, że zostaniesz nastoletnią matką to nie jest za dobrze.

Penny: A czy ona zostaje nastoletnią matką?

Penny: Zresztą to, co za różnica. Ja bym się cieszyła, że mam takiego małego szkraba.

Wielu słowa dziewczyny mogły zaskoczyć, bo jaka nastolatka chce mieć dziecko? Żadna, ale Penny była inna. Pragnęła mieć takiego małego krasnala. Chciała móc go przytulić, pocałować. Chciała móc zaopiekować się nim, dać mu kochający dom. A co najważniejsze chciała móc poczuć, jak to jest być matką, ponieważ wiedziała, iż nigdy nie będzie jej to dane.

Harry: Nie.

Harry: Masz inne zdanie na ten temat.

Penny: To w czym problem?

Penny: Tak wyszło.

Harry: Nie wiem. Mam w końcu za dziewięć miesięcy zostać wujkiem.

Penny: No i? Powinieneś się cieszyć z tego powodu.

Harry: I się cieszę, ale czuję się przez to staro.

Penny: Harry nie bądź śmieszny. Niektórzy zostają w nim w wieku jedenastu lat, a nawet jak są młodsi.

Penny: Jak zostaniesz dziadkiem to będziesz mógł czuć się staro, ale teraz nie możesz.

Harry: Rozumiem. Dziękuję za pomoc.

Penny: Nie ma za co.

Od autorki: Dzisiaj tylko jeden, ale może jutro dodam dwa, bo niestety idę już do szkoły. Ale w piątek nie idę, więc w piątek, sobotę i niedzialę zarządzam spam rozdziałami :D

~Pauline~

twitter girl • h.s. ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz