#47 BIRTHDAY

1K 68 4
                                    

Drugi września był naprawdę ważnym dniem dla Penny.

Penny: Jaki dzisiaj jest dzień?

Harry: Emm... Wtorek?

Penny: Nie.

Harry: Poddaję się, jak nie wtorek to sam już nie wiem.

Penny: Jest wtorek, ale też są moje urodziny.

Harry: Czemu nie powiedziałaś wcześniej?

Penny: Nie wiem, ale po co?

Harry: Prezent bym ci wysłał.

Penny: Nie potrzebuje go. Nie obchodzę urodzin.

Harry: Czemu?

Penny: Bo przypominają mi o tym, że się starzeję.

Harry: Oj, proszę cię. Całe życie przed tobą.

Penny: No niby tak.

Harry: Nie niby tylko tak.

Penny: Okay, okay. A teraz przepraszam, ale lekcję mi się zaczynają.

Harry: Dobrze. Ucz się.

Od autorki: Wiem, że rozdział miał pojawić się wczoraj, ale zasnęłam za co was przepraszam.

Jutro będę miała w końcu MITAM *-* I będę mogła po raz pierwszy przesłuchać tą płytę *-*

Czy tylko mną strasznie wstrząsnął ten zamach w Paryżu? :c

~Pauline~

twitter girl • h.s. ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz