#50 RELATIONSHIP

1K 73 2
                                    

Było późne popołudnie, kiedy Penny przysypiała. Niestety zaraz obudził ją dźwięk przychodzącej wiadomości. Przetarła oczy i chwyciła za swój telefon, odblokowując go. Wiadomość pochodziła z konwersacji z Brianem, Stuartem i Victorią. Zdziwiło ją to, ponieważ nie pisali na niej chyba od początku wakacji.

Stuu: Ja shipuję Henny i koniec kropka.

Victoria: Jak ty to i ja. Wyglądaliby ze sobą wyjątkowo słodko.

Brian: Możecie ich zostawić w spokoju? To nie wasza sprawa.

Penny: Ej, ej spokój!

Penny: Co tu się do groma dzieje?

Stuu: No, jak to co? Czy ty sobie żartujesz?

Penny: Nie, nie żartuje sobie.

Stuu: Czytałaś poprzednie wiadomości?

Penny: Większość.

Victoria: Czyli to nie prawda. Wiedziałam, że wyssałeś to sobie z palca. To było wręcz nierealne.

Stuu: Ale ja sądziłem, iż naprawdę tak jest.

Victoria: To źle sądziłeś.

Penny: Ale wytłumaczcie mi o co chodzi.

Brian: Stuart rozesłał nam plotkę, żeby niby jesteś w związku z Harrym.

Penny: Nie jestem i nigdy nie będę.

Stuu: Szkoda. Fajna byłaby z was para.

Brian: Mogę z tobą porozmawiać Pen? Ale na osobności.

Penny: Oczywiście, że tak.

Dziewczyna wyszła z konwersacji i weszła w rozmowę z Brianem.

Penny: Co jest? Jakieś problemy z Chrisem?

Brian: Nie. Świetnie nam się układa, jak jeszcze z żadnym innym chłopakiem.

Penny: Czyżby to ten jedeny?

Brian: Nie wiem. To chyba nie jest za dobre określenie.

Penny: Rozumiem. W końcu masz jeszcze czas.

Brian: No właśnie.

Penny: A więc o czym chciałeś porozmawiać?

Brian: O tobie i o Harrym.

Penny: Między nami niczego nie ma, jeśli o to ci chodzi.

Brian: Nie tak do końca. Czy ty coś do niego czujesz?

Penny: Tak, tak mi się wydaje.

Brian: Co do niego czujesz?

Penny: Kocham go.

Brian: To bardzo poważne słowa, wiesz o tym?

Penny: Tak, jestem tego świadoma, ale taka jest prawda. Nie mogę nic z tym zrobić.

Brian: Rozmawiałaś z nim o tym?

Penny: Nie. Boję się.

Brian: Czego?

Penny: Odrzucenia. Tego, że nie czuje tego samego do mnie.

Brian: Musisz to zrobić.

Penny: Wiem, ale nie teraz. Nie jestem jeszcze gotowa.

Brian: Dobrze. Rozumiem, ale nie zwlekaj z tym zbyt długo.

Penny: Dobrze. Postaram się.

Brian: Ja muszę już spadać. Do zobaczenia w szkole.

Penny: Do zobaczenia.

twitter girl • h.s. ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz