Marzenia

Czerwona pełnia

Jungle
Pakt Rymotechnika się uzupełnia
Siłą swych liryk marzenia wszystkie spełnia
Surprise
Lirycznie mózgi ludziom wypełnia;
Nasze rymowanie - czerwona pełnia
Jungle
...Księżyca, przerażona cała okolica
Ja z Rachmizą i Supem;
klęka najbliższa dzielnica
Taka dzielna, dzielnik oraz wynik równania
Od Paktu Rymotechnika odjąć szansę pokonania
Przecież rzeczy niemożliwych nie da się tak stworzyć
Jednak powstał jeden Pakt, tylko musisz serce swe otworzyć
Surprise
Serce i umysł - sprawa dualizmu;
By w świecie współczesnym nie zaznać fatalizmu;
Wyjałowienie myśli, zwiastunka kataklizmu;
Nie zaznam na świecie lirycznego nihilizmu;
Ja jestem Sup, lecę jak wolny strzelec;
Wrogowie nienawidzą, kochają przyjaciele;
Zalet mam w sobie wiele, lecz jeszcze więcej wad;
Nadejdzie taki dzień, że usłyszy mnie świat;
Wraz ze mną jest Dżanglasty, flow ma jak istna bestia;
Nie zaprzeczaj tych twierdzeń i przyznaj, że jest tak;
Choć trochę młodszy, prawda, różnic jednak niewiele;
Pakt ponad podziałem, bo jest mym przyjacielem;
Ostatnia to Markiza, po prostu Monią zwana;
Nie sądziłem, że scementuje nas pasja rymowania;
Jest groźna jak sam strzelec, co szybkość ma strzelania;
Jeszcze nie piszczysz stary? Zrywaj do wiwatowania
Jungle
I tym oto optymistycznym akcentem,
Dam więcej wierszy Kapitana,
Tak na zachętę
Pakt Rymotechnika pożegna się z Wami
Jeśli chcecie wrócić, szukajcie między wierszami

Wykonane z moim dobrym przyjacielem: https://www.wattpad.com/user/MRSurprise