Stary władca wszechświata odpoczywający na tronie
Wielki smok, pstryknięciem palców każda wioska spłonie
Strzeżcie się, bo kiedy starzec ogniem zionie
Nie zostawi suchej nitki po osobie na drugim mikrofonie
A więc Ty, stojący po drugiej stronie
Zacznij mówić swoją nędzną kakofonię
Tak, jak eufonię, to zjada moją euforię
Twoje wersy nawet nie otrą się o historię
Zakurzone meble stoją w moim domu
Brudne, na środku salonu stojak od mikrofonu
Dziedzictwo mam do przekazania, ale nie mam komu
Więc kto przyjdzie, by korzystać z mojego tronu?
Teraz stoję pośród swojego starego złomu
Zaraz ruszam, pomimo, że nie powinienem ufać nikomu
Więc zostawiam kurz za sobą, meble wykonane z chromu
Z potencjałem niewykorzystanym za drzwiami mego domu
CZYTASZ
Marzenia
PoetryJedne z najbardziej udanych dzieł, jakie zrobiłem :v (UWAGA!: Może występować zajebista kooperacja) https://www.wattpad.com/user/KapitanSurprise <--- Zajebisty kooperator :v https://www.wattpad.com/user/MarquessOfPembroke <--- Zajebista kooperatorka...