Wjeżdża na beat jedna trzecia paktu
Dżanglasty nawija,jesteś śmierci bliski
Schodzę z mojego normalnego traktu
Na poprzednim postoju nadal słychać piski
Znam każdą Twoją taktykę prawie że doskonale
Poznaj swojego przeciwnika; ja jestem Tobą stale
Lecz jest kilka cech, którymi się różnimy
W Pakcie, przeciwnie do Ciebie, inteligencję cenimy
Tak więc wiadome jest, że zrównam Cię z ziemią
Ja siędzę w tej ekipie, gdzie ludzie się nie lenią
Wiem, jak tworzyć te najlepsze zwrotki
Boją się żółtodzioby, no i uciekają kotki
Lecz chodzi o coś innego w tym lirycznym tekście
Każde pytanie i odpowiedź jest w tym wielkim teście
Ja powoli znikam, bo traci to swój sens
Dżanglasty się żegna, czekam na Twój nonsens
CZYTASZ
Marzenia
PoetryJedne z najbardziej udanych dzieł, jakie zrobiłem :v (UWAGA!: Może występować zajebista kooperacja) https://www.wattpad.com/user/KapitanSurprise <--- Zajebisty kooperator :v https://www.wattpad.com/user/MarquessOfPembroke <--- Zajebista kooperatorka...