Fanboy
Tak, to zdecydowanie dzień, na który czekałem od wielu, wielu, naprawdę wielu lat.
Dzień, w którym na własne oczy zobaczę najidealniejszego, najprzystojniejszego, najbardziej utalentowanego mężczyznę pod słońcem, któremu oddałem swoje serce krótko po tym, jak zobaczyłem jego pierwsze music video.
- Która godzina? - pytam Sunny, będąc w trakcie układania mojej fryzury. Muszę przecież dobrze wyglądać przeżywając najwspanialsze godziny życia.
- Spokojnie, Hyunnie. Mamy jeszcze pół godziny do wyjścia - uśmiecha się dziewczyna, zerkając na ekran dotykowego telefonu, zapakowanego w etui z podobizną Rilakkumy.
Sunny jest moją przyjaciółką od kiedy pamiętam. Poznaliśmy się chyba na moich pierwszych urodzinach, kiedy to nasze mamy zgodnie stwierdziły, że jesteśmy uroczą parką. Niestety, ich plany zeswatania nas nie wypaliły, gdyż zarówno ja, jak i moja najlepsza przyjaciółka jesteśmy bez pamięci zakochani w naszym najidealniejszym idolu.
- Jejku, jeszcze dwie godzinki i zobaczymy ich wszystkich na własne oczy! - piszczy Tiffany - moja druga, najlepsza przyjaciółka, z którą również połączyła mnie miłość do naszego ukochanego zespołu i będącego w nim seksownego tancerza.
- Widzę, że nie tylko ja jestem tak kurewsko podekscytowany! - piszczę razem z nią, aby już po chwili skakać po całym różowym pokoju Sunny i niemal płakać ze szczęścia.
Nie codziennie przecież zespół twojego życia gra koncert w twojej małej mieścinie, a ty i twoje przyjaciółki z miejscowego funclubu macie miejsca w pierwszych rzędach.
- Wszyscy już tam są, aby porobić im zdjęcia, kiedy będą wchodzić do hotelu - mówi Sunny, nie odrywając wzroku od ekranu telefonu. Jest naszą informatorką i zawsze trzyma rękę na pulsie.
- CO?! Dlaczego nie pojechaliśmy tam wcześniej, do cholery?! - przestaje skakać, by wbić sztyletujące spojrzenie w Tiffany, która odpowiadała za nasze bilety i układała nam plan dnia.
- Spokojnie, Hyunnie. Taeyeon pisze, że specjalnie dla ciebie postara się zrobić jakieś ładne ujęcie twojego przyszłego męża - uśmiecha się Sunny, a ja oddycham z ulgą.
Na Taeyeonnie zawsze można liczyć.
- To chyba czas znów odtańczyć nasz taniec szczęścia! - woła Yoona, wychodząc z łazienki, ubrana w śliczny biały sweterek i czarną spódniczkę.
- Tak! - wołają jednocześnie dziewczyny.
- Nie! - krzyczę, sięgając po eyeliner. - Nie dokończyłem kresek.
- Nasz Hyunnie zamierza dziś poderwać z widowni jego wymarzonego tancerza - wyjaśnia Sunny, zarabiając przy tym moje zażenowane spojrzenie.
- Och, rozumiem - wcina się Tiffany. - Ktoś tu zamierza ukraść mi mojego przyszłego męża.
- Chyba mówisz o moim przyszłym mężu! - warczę w jej stronę, udając urażonego.
- Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że Hyunnie bardzo pasuje do swojego przyszłego męża - mówi Sunny, zerkając na nas znad ekranu komórki.
- Yah, przestańcie - warczę, czując, jak moje policzki zaczynają pokrywać się różem.
Pomimo tego, że jestem jedynym mężczyzną w tym gronie, niezwykle często zdarza mi się być równie dziewczęcy jak moje przyjaciółki. Widocznie przebywając w ich towarzystwie zarażam się od tą całą dziewczęcością.
- Jesteś taki uroczy, kiedy się rumienisz! Oppa oszaleje z miłości, kiedy cię zobaczy - puszcza mi oczko Yoona.
- Szykujcie się! Jessica już po nas jedzie - przerywa nam Sunny i natychmiast chowa telefon do czarnego plecaka w kształcie pandy.
- Boże, umrę tam - szepczę bardziej do siebie, niż do dziewczyn, wyobrażając sobie, że lada chwila zobaczę miłość mojego życia. - Jeżeli on choć raz na mnie spojrzy, przysięgam was, że zejdę tam na zawał!
- Lepiej, żebyś przeżył, bo w przeciwnym razie wiedźma Tiff ukradnie ci twojego księcia - parska śmiechem Yoona.
- Nie panikuj, Hyunnie - śmieje się beztrosko Tiffany, zarzucając mi ramię na barki. - Istnieje możliwość, że oppa jest gejem, a wtedy oddaję go w twoje ręce.
________________________________________
Pomysł na to fanfiction narodził się bardzo niedawno, ale stwierdziłam, że może z tego wyjść coś fajnego. Pierwsze rozdziały przewiduję na grudzień/styczeń, aby na razie kontynuować pozostałe fanficki. Nie wiem czy wyrobię się pisząc trzy książki na raz, ale zobaczymy jak to będzie.
Mam nadzieję, że skoro "Only Whore" cieszy się taką popularnością, to "Fanboy" również przypadnie Wam do gustu.
CZYTASZ
Fanboy ✿ ChanBaek/KaiBaek
FanfictionWyobraźcie sobie, że wasze największe marzenie właśnie się spełnia... Tak właśnie czuje się Byun Baekhyun - typowy licealista, kiedy jego idol, najidealniejszy ideał i miłość życia wraz ze swoim zespołem gra koncert w jego mieście. Dodatkowo przypad...