Rozdział 14 - Szok

30 2 0
                                    

„Ross"
Laura chce ze mną o czymś pogadać. Trochę się boję... Co jeśli przypuszczenia Ansela się sprawdzą?
- Ross... - Laura pomachała ręką przed moją twarzą.
- Co? - spytałem zdezorientowany.
- Musimy pogadać. - oznajmiła.
- O czym?
- Jest coś co powinieneś wiedzieć... - zaczęła.
- To może lepiej ja pójdę. - powiedział Ansel.
- Zostań. Ty też musisz o tym wiedzieć.
- Mów i nie trzymaj mnie w niepewności. - mruknąłem.
- Jestem w ciąży... - zaczęła. - Z Tobą Ross.
- Że co!? Jak to ze mną!? - byłem szokowany.
- Jesteś moim jedynym partnerem, a ta jedna noc wystarczyła...
- Że co!? - tym razem spytał Ansel.
- J e s t e m ... w ... c i ą ż y ... z ... R o s s e m. - przeliterowała.
- Do mnie dotarło, a do Ciebie Ansel?
- Też.
- To świetnie. Mam nadzieję, że szybko unieważnisz ślub i ożenisz się ze mną. Mój tata czeka na wieści. - oznajmiła Lau i wyszła z domu.

„Laura"
Dumna i zadowolona z siebie wyszłam z domu Lynchów. Szkoda mi tylko Ansela... Zabieram mu Rossa... Ale moje dziecko jest ważniejsze i zasługuje na to by mieć ojca... By mieć szczęśliwą rodzinę... Myślę, że dobrze zrobiłam.

„Narrator"
Minęło kilka dni. Ross i Ansel zastanawiali się co powinni zrobić w tej sytuacji. Laura była u lekarza i przyszła pokazać Rossowi zdjęcie USG. Ta jedna, mała rzecz pomogła podjąć najważniejszą decyzję w życiu Rossa.



You love who you love...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz