Prolog

114 16 7
                                    

-To tutaj ?
-Chyba tak..
-Chcesz żebym poszedł z tobą?
-Nie, poradzę sobie.
- Na pewno ? - patrzył na mnie z troską w oczach.
-Na pewno -powiedziałam chociaż w środku tak się  nie czułam. Bałam się tego co zobaczę. Wiedziałam, że moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Ale przecież tego właśnie chciałam. Dobra koniec idę tam.
-Jas?
Obróciłam się gwałtownie i uśmiechnęłam się. Podeszłam do niego a on natychmiast zamknął mnie w szczelnym uścisku. Może moje dotychczasowe życie diametralnie się zmieni, ale jedno było pewne.
-Nie zostawisz mnie prawda?-zapytałam, lekko odrywając się od niego. Przekrzywił lekko głowę , rzucając mi przy tym dziwne spojrzenie. Nagle przyciągnął mnie do siebie, wziął moją twarz w swoje ciepłe dłonie i pocałował mnie w czoło. Tak to na pewno nigdy się nie zmieni.

If you remember...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz