Wszystkie przeniosłyśmy się na podłogę. Chrissy położyła na środku pustą butelkę po piwie. Wraz z Shannon przyniosłyśmy jeszcze dwie kraty piw i przekąski.
-Rozbierana butelka! -Krzyknęła Cammie, patrząc na swoją dziewczynę i uśmiechając się.
-To ja pierwsza!- Oznajmiła Steph i chwyciła za butelkę, leżącą na środku podłogi.
Steph zakręciła butelką . Wypadło na Lucy. Blondynka szybko zdjęła jedną skarpetkę i rzuciła za siebie. Zakręciła, a butelka wskazała na Shannon.
-A ja zdejmę koszulkę, bo muszę się pochwalić moim kaloryferem. - Zaśmiała się, po czym była już w samym staniku i zakręciła butelką. Cammie wtuliła się w nią.
-Ally! Rozbieraj się kochana! - Wszystkie spojrzały na mnie.
-Ściągaj bluzeczkę. Chcemy cię zobaczyć! -Krzyknęła jedna z nich.
Powoli ściągnęłam koszulkę i napięłam brzuch, puszczając oczko do Shannon.
- Sexy ciałko.. - Usłyszałam głos Stevie, która siedziała obok mnie.
Zarumieniłam się i zakręciłam butelką.
W tym samym momencie dotarły do nas Jelly i Day z kolejną dostawą alkoholu.-Widzę, że imprezka się już rozkręciła. -Powiedziała Day otwierając sobie piwo.
Grałyśmy tak, aż do momentu, gdy większość dziewczyn była w samej w bieliźnie. Już byłyśmy po kilku piwach i postanowiłyśmy teraz grać na całowanie.
Teraz była kolej Rose, która po zakręceniu butelką pocałowała Cammie.
-OMG...- Westchnęła po pocałunku, udając przez chwilę nieprzytomną.
Wszystkie zaczęłyśmy się śmiać.
Cammie wypadło całować się ze swoją dziewczyną Shannon. Był to namiętny i dłuższy pocałunek. One tak słodko wyglądają razem.
-Bawcie się dalej ja wychodzę na fajkę. - Oznajmiłam, ledwo wstając z miejsca.
Nieźle mi szumiało mi w głowie, jak każdej. Skierowałam się na taras, zabierając po drodze paczkę LM-ów i ogień.
Ledwo się trzymałam na nogach, więc usiadłam przy stoliku. Zapalając papierosa usłyszałam czyjeś kroki.
CZYTASZ
HER LOVER
Short StoryPo namiętnie spędzonej nocy, rano Ally dostaje prawie zawału, gdy słyszy dzwonek do drzwi. Jest to jednak fałszywy alarm.