03:00
Nase: Przeszło ci?
03:02
Kei: Boże, myślałem, że się odwaliłaś.
Kei: Cokolwiek miało mi przejść, to nie przeszło, więc wyjdź.
03:04
Nase: Myślę, że z internetu nie da się wyjść...
Kei: To była ironia.
03:05
Nase: Jak mam rozpoznać ironię przez internet?
03:07
Kei: Karma, jesteś irytująca. Wyloguj się idź spać.
03:10
Nase: Nie potrzebuje niańki. Napisałam do ciebie w jednym celu i naprawdę zamierzam czekać, aż bardzo chętnie mnie wysłuchasz.
03:14
Kei: Tsk. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że raczej nie planuje nawiązywać z tobą żadnej relacji.
03:16
Nase: Nie potrzebuje relacji, potrzebuje odrobiny twojej uwagi.
03:18
Kei: Uwagi. Cudownie. Niczym dziecko.
03:20
Nase: Każdy człowiek potrzebuje uwagi, wiesz?
Nase: Plus, mam piętnaście lat, więc jeszcze jestem dzieckiem!
03:21
Kei: W takim razie, no nie wiem, porozmawiaj z rodzicami, poszukaj przyjaciół, czy wejdź w kimś w dialog.
wyświetlono o 03:25
03:28
Nase: Jasne, lecę. Jedyna rzecz o której marzę to pogadanie z rówieśnikami.
03:30
Kei: W takim razie wybacz, ale ci nie pomogę.
Kei: Dobranoc.
03:31
Nase: Do jutra, Tsukki.
wyświetlono o 03:31
CZYTASZ
✔ 3AM || tsukishima kei
FanfictionNase: Jedyni ludzie którzy piszą do ciebie o trzeciej w nocy muszą być pijani, samotni, zakochani, ewetualnie naprawdę popieprzeni, albo wszystkie z tych rzeczy. Kei: Tylko ty piszesz do mnie o tej porze. Nase: No przecież o tym mówię, czterooki...