03:00
Nase: Hej, Kei~
Kei: Kei. Czemu nie Tsukki?
03:01
Nase: A bo ja wiem? Tak mnie naszło, Kei...
03:02
Kei: Chyba Tsukki wygląda lepiej, kiedy to piszesz.
Nase: Nie wiem, może.
03:03
Nase: W ogóle, byłeś dzisiaj w szkole? Nie widziałam cię....
Kei: Nie, byłem dzisiaj cały dzień z mamą.
Nase: Eh, stało się coś?
03:04
Kei: Tak.
Nase: Poważnego? Mam nadzieje, że nic jej nie jest...
03:05
Kei: Też mam nadzieje.
Kei: Zresztą, to tylko bzdura. Działo się dzisiaj coś ciekawego?
03:06
Nase: Oh, tak. Mój były mnie naszedł.
Kei: .
03:07
Kei: Kontynuuj.
Nase: Pragnął wybaczeeeniaaa i łaaaskiii
Kei: I co zrobiłaś?
03:09
Nase: Olałam go i poszłam dalej. Skoro woli cycate blondynki, to po co mu ruda deska?
03:10
Kei: Ugh, okej. Ciekawe porównanie.
Nase: SZCZERE porównanie, Kei! Współczuje, że jest w drużynie.
Kei: I tak nie wiem kto to, więc twoje współczucie szczególnie nie pomaga.
03:11
Nase: Sssh. Nienawidź go w duchu, że skalał moje dziewicze usta.
Kei: Dobrze się czujesz? Lepiej sprawdź czy nie masz gorączki, czy coś.
03:12
Nase: Nie mam. Wszystko jest dobrze.
Kei: Yhym.
03:13
Kei: "dziewicze usta"
Kei: Skoro nie jesteś chora w duchu, to może psychika ci siada?
03:14
Nase: Porównanie jak porównanie.
Nase: W ogóle, Tsukki, będziesz jutro?
03:16
Kei: Ciężko powiedzieć.
Nase: Martwię się.
03:17
Kei: Ja też.
Kei: Jutro napisz, powiem ci więcej, dobrze?
03:18
Nase: Yhym. Do jutra.
wyświetlono o 03:20
Nie zaprzecze, że bardzo prawdopodobne że to ff skończy się w najbliższych dniach. :))
CZYTASZ
✔ 3AM || tsukishima kei
FanfictionNase: Jedyni ludzie którzy piszą do ciebie o trzeciej w nocy muszą być pijani, samotni, zakochani, ewetualnie naprawdę popieprzeni, albo wszystkie z tych rzeczy. Kei: Tylko ty piszesz do mnie o tej porze. Nase: No przecież o tym mówię, czterooki...
