02:59
Kei: Nadal nie rozumiem jednej rzeczy.
03:00
Nase: 3AM~
Nase: Jakiej?
03:01
Kei: Dlaczego nosisz nazwisko po tamtym człowieku? Dlaczego masz to w papierach?
Nase: W sumie, nadal łączą nas więzy krwi, prawda?
03:02
Kei: Mimo wszystko... To dziwne.
Nase: No wiem.
Kei: To jakie masz prawdziwe nazwisko?
03:03
Nase: Nah... Słyszałeś już je, wiesz?
Kei: Nie.
03:05
Nase: Tak.
Nase: Nie pamiętasz, ale wtedy je słyszałeś.
03:07
Kei: Eh?
Nase: Zanosiłeś dziennik dla mojej wychowawczyni... Patrzyłeś na mnie, no weź.
Kei: Nie kojarzę.
Nase: Jestem ruda.
03:08
Kei: Nic a nic.
Nase: Mam niebieskie oczy i nosiłam jeszcze zimowy mundurek...
03:10
Kei: Ah. Twoje oczy są straszne.
Nase: Heee?
03:11
Kei: Tak, wtedy się na mnie tak dziwnie gapiłaś.
Nase: Nie gapiłam się! Ty się na mnie gapiłeś!
03:13
Kei: Bo ty się na mnie gapiłaś, więc gapiłem się na ciebie!
03:14
Nase: Yh, nie ważne. To byłam ja.
Kei: Jesteś niska.
03:15
Nase: Mam 170 centymetrów, nie moja wina, że ty jesteś taki wielki.
Kei: Nie, to ty jesteś niska.
03:16
Nase: Przestań to robić, Tsukki~
Kei: Co?
0Nase: Prowokować mnie
03:17
Kei: Nie prowokuje cię.
Nase: Prowokujesz.
Kei: Nie.
Nase: Tak!
03:19
Kei: Nie.
Nase: .
Nase: Th, nieważne.
03:20
Kei: Ważne.
Nase: Tsukishima, przestań!
Kei: Co?
03:21
Nase: To... Boże, nieważne.
Kei: Tak w ogóle, to teraz mogę znaleźć cię w szkole.
03:22
Nase: Ha, nie. Nie ma mnie jutro w szkole, więc nie szukaj.
03:23
Kei: Będę.
Nase: Yh. Do jutra.
03:24
Kei: Do jutra, Nase.
CZYTASZ
✔ 3AM || tsukishima kei
FanfictionNase: Jedyni ludzie którzy piszą do ciebie o trzeciej w nocy muszą być pijani, samotni, zakochani, ewetualnie naprawdę popieprzeni, albo wszystkie z tych rzeczy. Kei: Tylko ty piszesz do mnie o tej porze. Nase: No przecież o tym mówię, czterooki...