03:00
Nase: Em, cześć.
03:05
Kei: Cześć, Nase.
Kei: Gwałciciel nadal cię nachodzi? I czemu nagle zniknęłaś?
03:07
Nase: Straciłam internet!
Nase: A gwałciciel nadal mnie nachodzi
Nase: Ale jak go widzę, to uciekam
03:09
Kei: Wiedziałem, że sobie poradzisz sama.
Nase: ;---;
Nase: To jest słodkie.
03:10
Nase: O jejku.
Kei: W tym nie ma nic słodkiego...
Nase: Niech ci będzie.
03:12
Nase: W ogóle, widziałam dzisiaj chłopaka którego kocham z bliska ojejciuu
Nase: Pierwszy raz od dawna.
03:14
Kei: Serio? Rozmawiałaś z nim?
Nase: Nie, no co ty.
03:15
Nase: Chodzimy po raz kolejny do tej samej szkoły, eh.
Nase: A on od dawna jest kretynem, więc nigdy z nim nie porozmawiam.
03:17
Kei: Dlaczego jest dupkiem? Może tylko ty to tak widzisz.
Nase: Nie, jest dupkiem.
Nase: Nienawidzę go, serio.
03:18
Kei: Ale kochasz, no tak.
Nase: No tak, prawda.
Nase: Nie rozumiesz dziewczyn.
03:19
Kei: Tak, wiem.
03:20
Nase: To zagramy w pytania?
Kei: Nie dzisiaj. Dobranoc.
03:21
Nase: Okej, do jutra.
Kei: Do jutra.
wyświetlono o 03:22
CZYTASZ
✔ 3AM || tsukishima kei
FanfictionNase: Jedyni ludzie którzy piszą do ciebie o trzeciej w nocy muszą być pijani, samotni, zakochani, ewetualnie naprawdę popieprzeni, albo wszystkie z tych rzeczy. Kei: Tylko ty piszesz do mnie o tej porze. Nase: No przecież o tym mówię, czterooki...