Rozdzial 15

72 0 0
                                    

-Miałaś się do chujow kąpać! Kurwa wyjeżdżamy, ubieraj się! -powiedział chłopak u którego można zauważyć złość w głosie.
Wszystkie mięśnie były spięte bałam się odezwać. Juz nawet nie wiem czy ta wiadomość do niego doszła kurwa.

-J-ja nic nie wysłałam, daj mi sie proszę umyć. -odpowiedziałam
-Dobrze, umyjesz się juz nie bedziesz sama nie martw się nikt ci nie pomoże kochanie.

-Odwróć sie proszę- czułam jak łzy napływają mi do oczu.

-Nie, i tak Cię zobaczę nago i tak. W sumie tez musze się umyć więc Ci towarzysze.

Caly czas płakałam mialam dosc wszystkiego po co ja sie przeprowadzałam. Po koszmarach w lazience Jack zaprowadził mnie do sypialni no co prawda zaniósł do tego gołą. Położył mnie na lozko i powiedział ze moge sie ubrać on wyszedł z pokoju a ja zaczelam sie ubierać. Wydawało mi sie ze wyplakałam z siebie całe łzy jednak nie. Caly czas płakałam. Ubralam sie w luźny sweter kremowy i czarne leginsy. Ciuchy ktore leżały na lozku. Zle sie czulam od paru godzin i poszlam sie położyłam do wielkiego łóżka wodnego na ktorym mialam ciuchy, chcialam zasnac co mi szybko wyszło. Bylam w białej sali ja i cztery białe sciany skakałam nic sie nie działo próbowałam wszystkiego nic. Wyciągnęłam reke do przodu i spojrzałam na nia cała zakrwawiona , druga tez. Bylam pocięta ale kto mi to zrobił? Sprawdzam kieszene czy mam cos w nich w jednej był list napisany przezemnie i żyletka a w drugiej tabletka. Na liście bylo napisane. "Przepraszam Cie nie wytrzymałam". Tylko tyle.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 08, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Obiecaj, że mnie nigdy nie zostawisz.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz