# Koncert

272 22 4
                                    

Moja kuzynka jest menadżerem Fifth Harmony, a Manu jest ich wielkim fanem. Zawsze chciał iść na ich koncert, ale coś stało na przeszkodzie. Mówił mi o tym jak wracaliśmy do Monachium. Mamy miejsca zaraz przy scenie, a dodatkową niespodziankę już po. Razem z Giulią wszystko przygotowałyśmy.
Jeszcze tylko godzina i Neuer  znowu będzie koło mnie.
W końcu jest, nie mogłam się powstrzymać, pobiegłam do niego i przytuliłam z całych sił. Byłam taka szczęśliwa, a on nawet nie spodziewał się co go zaraz spotka.

- Dzisiaj to ja mam dla ciebie małą niespodziankę.

- Jaką?

- Niespodzianka to niespodzianka. Nie pamiętasz w końcu to twoje słowa. Chodź pojedziemy gdzieś.

- OK, ok niech Ci będzie.

Ode mnie do Krakowa jest jakieś 2 godziny drogi a Manu cały czas pytał co wymyśliłam, ale nareszcie dotarliśmy, a ja zawiązałam mu oczy i wysiedliśmy. Nie wiedział, że dziewczyny będą miały koncert w Polsce. Niczego się nie spodziewał. Weszliśmy do środka tylnym wejściem, żeby nie musieć przechodzić przez tłum fanek. Zdjęłam mu opaskę z oczu.

Manuel P. O. V

Nie mogę w to uwierzyć, zawsze chciałem pójść na koncert 5H, ale nigdy nie miałem na to czasu. Teraz jestem na koncercie razem z moją dziewczyną i jeszcze mamy miejsca przy samej scenie. Ciekawe jak udało jej się to załatwić.? Przecież nawet nic nie pisało o tym koncercie. Zaskoczyła mnie totalnie.

Daria P. O. V

- I jak podobało ci się?

- Jeszcze pytasz, było super.

- To dobrze, bo teraz 2 część prezentu.

- Jest jeszcze 2 część?

- Tak i myślę, że jeszcze lepsza od 1. Chodź za mną.

- Ale gdzie?

- Ufasz mi?

- Tak, ale....

- Nie ma żadnego ale. Chodź.

- No dobra.

Poszliśmy do szatni dziewczyn, a gdy to zobaczył, czuł się tak jak ja za każdym razem, gdy on mówił mi o rzeczach które robiliśmy w Madrycie. To było piękne zobaczyć jego minę. Drzwi otworzyła nam Giulia, przywitałam się z nią, a on spytał skąd się znamy. Zaczęłyśmy się śmiać,ale powiedziałam mu, że to moja kuzynka. Teraz wiedział jak udało mi się to wszystko załatwić. Weszliśmy do szatni, a on mógł sobie porozmawiać z każdą dziewczyną, zrobić zdjęcie itp.
Po godzinie musieliśmy już iść, bo musiały lecieć na następny koncert. Myślę, że mu się podobało i przynajmniej w jakimś stopniu   odpłaciłam się za ostatni raz.
Tą noc spędziliśmy w hotelu, bo nie opłacało nam się wracać.
Rano pozwiedzaliśmy miasto, poszliśmy do najlepszej restauracji z polskim jedzeniem i pojechaliśmy do domu.

Manuel P. O. V

Dalej nie mogę w to uwierzyć to był najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałem. I to jeszcze od dziewczyny, na której tak bardzo mi zależy.
Na dodatek Polska to taki piękny kraj. Polacy tacy mili, chociaż moich fanów tutaj nie brakowało. To nie to samo co w Bawarii. Dla nich to normalne, że piłkarze Bayernu chodzą sobie po mieście. Tu dla nich jestem nowy, ale i tak nie ma tak źle i to dziwne, że jeszcze żadne media nic nie piszą o moim wyjeździe do Polski.

Daria P. O. V

Gdy byliśmy na miejscu było już późno, więc poszliśmy spać. Na drugi dzień, budzę się i widzę śniadanie podane do łóżka i Manu czekającego, aż wstanę. On naprawdę nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Pewnie mama powiedziała mu co gdzie jest,ale i tak. Jest u mnie w domu i to ja powinnam mu przygotować takie śniadanie, a nie on. Jest kochany. Zjedliśmy razem śniadanie, a potem obejrzeliśmy jakiś film na internecie. Chcieliśmy się sobą nacieszyć, bo Manuel był tu tylko na weekend i wieczorem musiał wracać. Niestety taka już praca sportowca.
Wieczorem Manu miał już wyjeżdżać, gdy ............

_______________________________________

Pomimo wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz