# Niespodzianka

488 32 6
                                    

Gdy kładłam się już spać dostałam sms, że mam spakować walizkę. Zdziwiłam się, ale zrobiłam to o co mnie poprosił. Rano nie mogłam zdecydować co ubrać, a że było ciepło postanowiłam ubrać moją czerwoną sukienkę. Ostatnie poprawki, ulubione perfumy i byłam gotowa do wyjścia. Schodzę, patrzę na zegarek i jest dokładnie 10:00. Właśnie wszedł. Wyglądał tak cudownie, a w rękach trzymał bukiet róż.

- Dzień dobry księżniczko. Nie mogłem doczekać się kiedy zobaczę twą śliczną twarz i usłyszę twój głos. Wyglądasz prześlicznie. To dla ciebie.

- Dziękuję. Ty też pięknie wyglądasz.

- Dzięki. Wzięłaś wszystko.

- Tak wzięłam wszystko.

- Jesteś gotowa na niezapomnianą przygodę?

- Pewnie, że tak.

Zawiązał mi oczy i wsiedliśmy do samochodu. Jechaliśmy jakieś 15 minut, potem wysiedliśmy. Nie miałam pojęcia gdzie jesteśmy. Rozmawiał z kimś i weszliśmy jakimiś schodami i usiedliśmy na bardzo wygodnych fotelach.

- Zdejmij opaskę.

- Zwariowałeś chyba.

Byliśmy w samolocie, który leci do Madrytu. Nie mogłam w to uwierzyć. Myślałam, że to żart ale pomyliłam się .

-I jak ci się podoba?

- Świetnie, tylko myślę czym jeszcze mnie zaskoczysz. Najpierw ta kolacja, potem spotkanie z Mario i Thomasem a teraz to.

- Byłaś już kiedyś tak daleko od domu?

- Tak w Portugalii z rodzicami, ale nie za dużo z tego pamiętam miałam może wtedy z 2 lata. Ale ty już dużo zwiedziłeś. Prawda?

- Tak, ale zazwyczaj nie mamy zbyt dużo czasu na zwiedzanie. Zwykle jesteśmy tam tylko 2-3 dni i większość czasu spędzamy na treningach. Czas dla siebie mamy tylko wieczorem, czasem zdarza się, że w ciągu dnia ale rzadko. Tylko w Brazylii mieliśmy więcej czasu. Zwykle po meczu trener dawał nam pół dnia na relaks. Spotykaliśmy się wtedy z fanami, mieliśmy czas na to by pójść nad morze czy spotkać się z rodziną.

- To musiało być świetne uczucie zostać Mistrzem Świata, co?

- Tak to było niesamowite uczucie. To jak Mario strzelił bramkę i wygraliśmy. Potem jeszcze nagroda dla najlepszego bramkarza. Tego nie da opisać się słowami.

Rozmawialiśmy tak jeszcze przez jakiś czas i wylądowaliśmy.

- Gotowa na przygodę życia?

- Pewnie, że tak.

- Obiecuję, że nigdy tego nie zapomnisz.


_______________________________________










Pomimo wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz