Następnego dnia obudził mnie budzik. - Ugh... Jak ja nienawidzę poniedziałków. - Pomyślałam. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam z niej czarne rurki i szarą bluzkę na krótki rękaw. Poszłam do łazienki żeby wykonać wszystkie poranne czynności. Zeszłam na dół i jadłam śniadanie. Gdy konsumowałam moją kanapkę z Nutellą mój brat wszedł do kuchni.
- Hej. Gdzie ty zniknąłeś w sobotę? - Zapytałam się Jamesa.
- Hejka. Byłem u Lucka, a ty gdzie wczoraj byłaś? - Odpowiedział.
- To ciekawe. - Pomyślałam. - Byłam u Belli.
- Ok. - Wyszedł z kuchni i poszedł na górę.
Jest siódma trzydzieści więc muszę się zbierać, bo muszę jeszcze jechać po przyjaciółkę.
- Hejka Sami. - Bell wsiadła do samochodu i dała mi całusa w policzek.
- Hej.
- Gdzie wczoraj byłaś? Dzwoniła chyba z pięć razy.
- Właśnie chciałam się zapytać gdzie zniknęłaś na imprezie?
- No, bo wiesz...
Spojrzałam się na nią.
- Byłam z takim jednym chłopakiem. - Kontynuowała.
- Z jakim?
- Jamesem.
- Co? - Troszkę się zdziwiłam, ale przecież to super, bo Bella się w nim zakochała.
- Jesteś zła? - Zapytała przyjaciółka.
- Nie. Oczywiście, że nie. - Odpowiedziałam uradowana. - Tylko po prostu trochę się zdziwiłam. - Kontynuowałam swoją wypowiedź.
- Ale się cieszę. - Powiedziała Bell. - No, a gdzie ty byłaś?
W momencie gdy przyjaciółka zadała mi pytanie wjechałam na szkolny parking. Zajęłam wolne miejsce i wraz z Bellą wyszłyśmy z samochodu.
Zauważyłam, że mój brat i jego głupi przyjaciel idą w naszą stronę.
- Opowiem ci wszystko na przerwie. - Powiedziałam do przyjaciółki.
James podszedł do Belli i pocałował ją w usta.
- Czemu my się tak nie witamy? - Luck skierował to pytanie do mnie.
- Nie zaczynaj. - Odpowiedziałam i posłałam mu zabójcze spojrzenie. On na ten gest tylko się zaśmiał.
Cała nasza czwórka powędrowała do szkoły, bo za chwilę dzwonek.
________________________________________
Przepraszam wiem, że długo mnie nie było i że ten rozdział jest krótki, ale nie mam weny. Mam nadzieje, że w kródce będę w stanie napisać wam coś z sensem, bo jak na razie nie mam pomysłu. :( Miłego dnia singla :*
CZYTASZ
Tylko nie to!
أدب المراهقينCzy Sam może być z najlepszym przyjacielem jej brata? Czy miłość z dzieciństwa przetrwa w nastoletnim życiu? Dowiecie się gdy przeczytacie :D Miłego czytania :) Opowiadanie zawiera przekleństwa. Czytasz na własną odpowiedzialność. :) #41 miejsce w d...