Zamknęłam drzwi i poszłam do pokoju. Przez chwilę, myślałam że może Łukasz da mi spokój. W końcu postanowiłam się nim nie przejmować. Zadzwoniłam do Weroniki, umówiłam się z nią na 17:00 na głuchym. Zaczęłam się ogarniać gdy zadzwonił mój telefon.
- Halo Magda gdzie jesteś? - zapytał po głosie poznałam, że to Jola.
- W domu ale zaraz wychodzę - powiedziałam
- To jak będziesz wolna odezwij się to ważne - powiedziała, głos miała łagodny.
- Lajcik niunia - odpowiedziałam po czym się rozłączyłam
Była już 17:40 postanowiłam wyjść z domu. Spotkałam się z Weroniką kupiłyśmy piwo i papierosy. Zapomniałam o wszystkich złych rzeczach, które zdarzyły się ostatnio w moim życiu. Minęły 4 godziny po czym się rozeszłyśmy, postanowiłam zadzwonić do Joli.
- Halo Magda dobrze, że dzwonisz - odpowiedziała a w jej głosie słychać było strach
- Jestem na głuchym jak chcesz to dawaj w moją stronę ja idę w stronę domu - powiedziałam
- Nie ruszaj się stamtąd za 3 minuty tam będę z Piotrkiem - odpowiedziała.
Po 3 minutach przyjechali. Wsiadłam i pojechaliśmy w stronę Brzozowa nie zamieniliśmy przez drogę żadnego słowa. Byliśmy pod jakimś dużym domem a na podwórku poznałam samochód Łukasza.
- Po co mnie tu przywieźliście? - zapytałam, nie byłam zadowolona z tego, że znowu muszę się patrzeć na twarz Łukasza.
- Musisz nam pomóc, Łukasz chciał żebyśmy cię tutaj przywieźli - powiedział Piotrek
Gdy weszliśmy do tego domu. W salonie na stole stały 3 butelki wódki a nad nimi Łukasz.
- Magda proszę Cię wybacz mi, wiem że zjebałem przepraszam. Zakochałem się w tobie nie mówiłem ci tego bo byś mnie wyśmiała, ale teraz chce postawić wszystko na jedną kartę. - powiedział i przytulił się do mnie.
- Jesteś pijany, nie wiesz co mówisz - powiedziałam
- Wiem doskonale i nie chcę cię skrzywdzić, proszę cię daj mi chociaż szanse - powiedział a w oczach miał łzy
- Porozmawiamy jutro ja będziesz trzeźwy dobrze? - zapytałam
- Dobrze - powiedział i całując mnie w policzek
Boże dlaczego on mi to powiedział, czułam coś do niego ale nie wiedziałam co to było. Gdy wyszłam z tego domu zaczęłam płakać, Jola podeszła i mnie przytuliła.
- Czuję coś do niego ale nie wiem co to jest - powiedziałam płakając jej w ramionach
- Musicie jutro szczerze porozmawiać innej opcji nie ma - powiedziała całując mnie w czoło.
Wróciłam do domu. Położyłam się do łóżka i zasnęłam jak małe dziecko.
********
Gdy się obudziłam była godzina 16:00 spojrzałam na telefon miałam 11 nieodebranych połączeń od Łukasza i SMS " jestem pod twoimi drzwiami, mogłabyś mi otworzyć " zobaczyłam przez wizjer, że siedzi oparty o ścianę otworzyłam drzwi. Wszedł rzucając się na mnie tak że plecami walnęłam o ścianę i zaczęliśmy się całować. Ugryzł mnie w małżowinę uszną i wyszeptał kocham Cię prosto w moje ucho. Przeszły mnie ciarki. Zaczął mnie dotykać po nodze i ścisnął za pośladek.
- Łukasz nie możemy - powiedziałam odrywając się od niego
- To tylko sex kochanie - odpowiedział
- Ale ja nie chce, przepraszam - powiedziałam, odpychając go ode mnie.
![](https://img.wattpad.com/cover/59679040-288-k480481.jpg)
CZYTASZ
To tylko sex kochanie
Fiksi RemajaTo opowieść o dziewczynie o imieniu Magda, która prowadzi poukładane życie, lecz w ciągu jednej nocy wszystko zaczyna jej się walić.