Miłość zabija powoli

Rozdział 11

Chris zgasił silnik samochodu, wyjął ze stacyjki klucze i wysiadł z auta. Spojrzał na nadgarstek, gdzie znajdował się zegarek. 3:56. Otworzył drzwi frontowe domu i wszedł do środka. Był strasznie zmęczony, więc zdjął marynarkę i krawat, rzucił je na kanapę i wszedł do sypialni. Zobaczył kontury Emily na łóżku, więc położył się obok i objął dziewczynę. Ta wtuliła się w jego ciało i podniosła nieco głowę. Chłopak złożył delikatny pocałunek na jej ustach i przytulił mocno. Nagle w sypialni zapaliło się światło, które oślepiło chłopaka.

- Co wy kurwa robicie ?! –krzyknęła wściekła Emily.

Chris spojrzał zdziwiony na Emily, a potem na dziewczynę leżącą obok.

- O szlag – krzyknął Chris, gdy oboje z Chloe zerwali się z łóżka.

- Emily przepraszam, pomyliłam Chrisa z Tomem, zapomniałam, że zostałam u Ciebie – powiedziała Chloe patrząc na Emily.

- A dobrze chociaż całuje? – powiedziała Emily wybuchając śmiechem.

- Ujdzie – powiedziała Chloe uśmiechając się do Chrisa.

- Skoro już musiałeś odwalić scenę w środku nocy, to za kare ja śpię tutaj z moją przyjaciółką, a Ty śpisz na kanapie – powiedziała Emily całując chłopaka w policzek.

- Co!? Przecież ja nic nie zrobiłem ! – powiedział Chris udając oburzenie.

- Próbowałeś dobrać się do majtek mojej ciężarnej przyjaciółki, dalej twierdzisz, że nic nie zrobiłeś? – spytała Emily.

- No ale ja nie wiedziałem, że to Chloe! Proszę Cię, Em, jestem cholernie zmęczony – powiedział błagalnie Chris.

- No to idź spać, ale na kanapie – powiedziała z uśmiechem Emily.

Chris wychodząc z sypialni zgasił światło. Obie dziewczyny położyły się na łóżku. Leżały na plecach, bez słowa, patrząc na sufit. Po chwili znów oślepiło ich światło.

- Czy Ty właśnie powiedziałaś „ mojej ciężarnej przyjaciółki"??! – powiedział Chris.

- Oho, czekałam aż do niego dojdzie – powiedziała Emily uśmiechając się do Chloe.

- Chlo gratuluje ! – powiedział Chris i podszedł do dziewczyny mocno ją ściskając.

- Dobra, dobra, puszczaj ją, ty już się dzisiaj namacałeś – powiedziała Emily szturchając Chrisa w ramie.

- Naprawdę się cieszę Chlo – powiedział chłopak puszczając przyjaciółkę.

Kiedy wyszedł z pokoju dziewczyny położyły się z powrotem na łóżku.

- Wiesz, że musisz mu powiedzieć? – powiedziała Chloe biorąc dłoń Emily w swoja.

- Wiem – odpowiedziała cicho Emily.

- Mam na myśli, powinnaś mu powiedzieć teraz – powiedziała dziewczyna.

- Nie, teraz jest zmęczony, sama słyszałaś – powiedziała przewracając się na bok tak, że twarz przyjaciółki miała przed swoją.

- Zrobisz jak uważasz, ale powinnaś Em – powiedziała Chloe wzdychając. Po chwili ciszy Chloe wstała z łóżka.

- Gdzie idziesz ? – spytała zaniepokojona Emily. Bała się, że Chloe idzie powiedzieć o wszystkim Chrisowi.

- Do łazienki – odpowiedziała chłodno dziewczynie po czym wyszła.

Emily ruszyła za dziewczyną, ale ta zatrzasnęła jej drzwi przed nosem. Emily wróciła na łóżko. Położyła się i zamknęła oczy.