"Oh przestań Grace, nie wmawiaj mi że nie chcesz mieć chłopaka." Powiedziała moja najlepsza przyjaciółka, Allison.
"Nigdy tak nie powiedziałam Ally. Ja po prostu nie chcę mieć tego uczucia, jak bym mu coś wisiała."
"A czym jest to coś?" Zapytała doskonale tego świadoma.
"Jesteśmy w szkole! Nie powiem tego na głos!" Prychnęłam odsuwając od siebie tacę z lunchem.
"Słuchaj, nie ma nic złego w byciu dziewicą. Ty po prostu przesadzasz.""Ugh! Dotarcie do ciebie jest niemożliwe!" Oparłam się o oparcie krzesła gdy zorientowałam się że nagle w całym pomieszczeniu zrobiło się ciszej. Nie całkowita cisza, po prostu była to zdecyowanie zauważalna zmiana. Rozejrzałam się dostrzegając grupę futbolistów zmierzających w stronę stołówki.
Byli szkolnym postrachem, lub jak ja to nazywam, gangiem. Nieważne czy ich znałeś czy nie można się było domyślić że wywołują problemy nie ważne gdzie pójdą.
Skupiłam swoją uwagę spowrotem na Allison.
"Ja po prostu nie chcę z siebie zrobić idiotki, okay?" Powiedziałam spoglądając w dół na swoje dłonie.
"Czemu tak myślisz?" Zapytała Allison.
"Bo nie jestem doświadczona. Jaki chłopak chciałby dziewczynę która nie wie co i jak zrobić?"
"Nie myśl tak Grace. Jestem pewna że wielu chłopaków nie miało by ni-"
"Nie miało by nic przeciwko? Żartujesz sobie? Ja się nawet jeszcze nie całowałam!" Krzyknęłam szepcząc. "Jak tylko się dowiedzą, nie będą chcieli mieć ze mną nic wspólnego."
"Więc, co próbujesz przez to powiedzieć?"
Ciężko westchnęłam. "Próbuję przez to powiedzieć, że jestem zmęczona byciem tą dziewczyną która jest znana jako dziewica. Okay, nie chcę jeszcze uprawiać seksu, ale to nie oznacza że nie mogła bym się nauczyć całować. Nie chcę żeby chłopak mnie zostawił po tym jak dopnie swego. Ale nie chcę też się totalnie wygłupić próbując go utrzymać szczęśliwego. Nawet nie jestem pewna czy to co mówię ma sens, ale chcę móc coś zrobić okay?"
"Rozumiem to."
"To dobrze." Westchnęłam po czym oparłam głowę o stół.
"Avery!" Podnoszę głowę aby patrzeć jak ta wariatka krzyczy z całej siły za najbardziej popularnym futbolistą z całej szkoły. Nie tylko popularnym, ale też nieziemsko przystojnym.
"Co ty wyprawiasz?" Syknęłam.
"Znalazłam ci nauczyciela." Patrzałam na nią z niedowierzaniem a ta wariatka krzyczy poraz kolejny. "AVERY!"
"Stop!" Próbuję sprawić aby przestała krzyczeć jego imię ale spoglądam w górę i widzę go spoglądającego w naszą stronę. "Ally! Proszę przestań! Mówiąc że chcę się nauczyć niektórych rzeczy, nie miałam namyśli że ty masz mi znaleźć do tego nauczyciela!"
"Tja, teraz będziesz się uczyć od najlepszego."
Zanim zdążam zaprotestować, widzę nieziemskiego studenta idącego w naszą stronę.
Modlę się szybko w duchu gdy on podchodzi do naszego stolika.
"Tak?" Boże jego głos jest jak jedwab.
"Mam coś do zaoferowania." Mówi Ally.
"Cóż to takiego?"
Próbuję wysłać jej wszystkie możliwe znaki aby tylko przestała, ale ta nawet nie patrzy w moją stronę.
"Chciałam cię zapoznać z moją przyjaciółką Gracie." Boże pomóż mi.
Chłopak spogląda w moją stronę pryglądając mi się uważnie.
"Ma mały problem, i zastanawiałam się czy może mógł byś pomóc."
Nawet nie próbuj.
"Kontynuuj."
Proszę nie.
"Wieeęc, powiedzmy że ona potrzebuje doświadczenia w dziedzinie w której ty jesteś uznawany jako ekspert.
ZAMKNIJ SIĘ.
"I co to takiego?"
Jestem skończona.
"Aktywność seksualna."
Umarłam..
»
»
»
--------------------------------------------------
Hejo, mam nadzieję że wam się spodoba ta historia. Link do oryginału znajdziecie na wstępie :)
Piszcie co sądzicie :)
CZYTASZ
The Virgin Lesson [PL] (Powoli tłumaczone)
TienerfictieOto tłumaczenie historii pt. The Virgin Lesson, pod zgodą @eatthecraic. Oryginał jest pisany po angielsku, zajmuje #1 miejsce Dla Nastolatków i ma ponad 5M wyświetleń. Link do oryginału- https://www.wattpad.com/story/8160266-the-virgin-lessons "Na...