Życie Niechcianej Nastolatki

Rozdział #8

Cześć :) Wiem, że juz nie dostane od ciebie żadnej wiadomości. Tesknie bardzo. Szkoda, że od razu nie napisałeś. Tesknie za toba. Mam nadzieje, że patrzysz na mnie z gory. :*

Następnego dnia rano czekał na mnie Kacper. Nie chciałam go przez jakiś czas widzieć. Wstydzilam się tego co zrobilam. Na szczęście chyba mnie nie zobaczył. Poszlam w kierunku szkoły.

Nagle ktoś mnie złapał za rękę. Bardzo się przestraszyłam. Odwróciłam się. Zobaczylam go.

(On) - Unikasz mnie?

(Ja) - Nie... Co to za pytanie?

(On) - No nie wiem... Tak jakoś... Czekałem na ciebie, a ty... Nie chcesz mnie widzieć? Zrobiłem coś nie tak?

(Ja) - Nie nic... To nie twoja wina tylko moja. Chce sobie przemyśleć wszystko. Przepraszam.

Rozpłakałam się i pobiegłam w kierunku domu. Naszczecie nikogo nie było. Miałam w tedy gdzieś, że mnie nie bedzie na lekcji.

Ryczałam chyba 4-5 godzin. Musiałam się uspokoić i wyjść z domu bo zaraz mama miała wracać. Poszłam do parku bo do końca lekcji zostały jeszcze 2 godziny.

Chwile posiedziałam na ławce. Po pewnym czasie poszłam do sklepu. Kupilam cos do picia i jedzenia oraz stary chleb dla ptaków. Wrocilam do parku. Gdy zaczełam karmić ptaki dostałam SMS.

Od: Kacper
- Cześć skarbie. Jak się czujesz?

Do: Kacper
ŹLE. A ty nie na lekcji?

Od: Kacper
Juz się skończyły. Skonczyliszmy godzinę temu.

Do: Kacper
Aha :(

Od: Kacper
Gdzie jesteś?

Do: Kacper
W parku, a co ?

Od: Kacper
Zaraz będę :*

Zdziwiło mnie to. Nie chciałam go widzieć. Skończyłam jak najszybcie karmic i jak szłam w stronę domu.
Nie udało mi się opuścić parku.

(On) - Unikasz mnie?

(Ja) - Nie po prostu muszę iść juz do domu.

Nagle mnie pocałował. Nie wiem czemu ale nie ucieklam. Odzwajemnilam ten pocałunek.

(On) - Kocham cie !

(Ja) - Ja ciebie tez.

Nie wiedziałam, że mogę się tak szybko zakochać ale jednak.

Codziennie czekał na mnie. Spotkalismy się nawet w tedy kiedy szkoły nie było. Czulam cos czego nigdy w życiu nie doswiatczylam.

Może to dziwnie zabrzmi ale naprawdę go kocham. To jest inne uczucie niż to co było miedzy mną, a Kamilem albo Dominikiem.

P.S. Tesknie za toba.
.............................................................
Przepraszam za wszystkie błędy. Mam nadzieje, że się podoba.
Od dzisiaj nie będę dodawac codziennie rozdziałów tylko co dwa dni. Następny rozdział w piątek. :)