-Bez tytułu-

537 17 4
                                    

Hmn... Więc ten... Z przykrością stwierdzam że już nie bede pisała tego opowiadania. Jakoś nic mi nie wychodzi ostatnio i wcale nie chce waszych błagań typu współczuje zostań. Nie. Po prostu jest dużo Dramione więc znajdziecie coś dla siebie. Aktywność (*). Nie mam na to czasu. Po prostu. Nie porzucam tylko Dramione ale i całego Wattpada. No trudno. Tak w skrócie dam zakończenie bo nie chce was tak zostawiać z pustką w głowie: Hermiona została porwana przez Michaela. Draco szukał jej. Gdy znalazł zabił Micheala i z obawy przed karą uciekł do zakazanego lasu. Tam wycieńczony miał zwidy i zrozumiał jak bardzo kocha Mione. Gdy wrócił Hermiony nie było w szkole. Uciekłaby go szukać. Podczas jej nie obecności Draco zakochał się w Marlenie. Jednak ona olała go a on załamany znowu zaczął być wredny. Hermiona nie wracała przez rok. Gdy wróciła draco traktował ją okropnie. Marlena widząc to postanowiła z nim  być. Załamana Hermiona chciała się zabić a Draco miał to ...... Wkońcu widząc ją taką smutną opamiętał się i poprosił ją o ręke. Ona nie chciała. Była z ROnem ale rzuciła go i była z Malfoyem. Rok po skączeniu szkoły wzieli ślub. END.

Więc tak. Żegnam wszytskich i odchodzę. Było fajnie ale cóż...

Dramione {Ukończone}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz